Myślę, że to zależy od społeczeństwa danego kraju. Na przykład w niemczech Chrześcijaństwo i podejścia do dekalogu można by powiedzieć, że nie ma. Ja bym napisał, że staje się to powoli niestety mitem. Ludzie zaczynają sobie tłumaczyć dekalog według siebie, szukając w tym usprawiedliwienia, dla siebie.
Myślę, że to zależy od społeczeństwa danego kraju. Na przykład w niemczech Chrześcijaństwo i podejścia do dekalogu można by powiedzieć, że nie ma. Ja bym napisał, że staje się to powoli niestety mitem. Ludzie zaczynają sobie tłumaczyć dekalog według siebie, szukając w tym usprawiedliwienia, dla siebie.