Większość osób ankietowanych, które zdeklarowały się jako katolicy, praktykuje wiarę przede wszystkim poprzez udział we Mszy Świętej oraz innych nabożeństwach, lekturę Pisma Świętego, codzienną modlitwę, regularny rachunek sumienia czy członkostwo w rozmaitych wspólnotach. Co daje człowiekowi relacja z Bogiem? Po pierwsze siłę do stawiania czoła trudom i problemom, aby osiągnąć zamierzone cele, umiejętność miłości, radości i dostrzegania piękna oraz doceniania daru, jakim jest życie. Po drugie nadzieję i bezpieczeństwo, to znaczy poczucie obecności i troski Boga w każdej chwili. Po trzecie szansę na zbawienie, czyli świadomość, że postępowanie według przykazań i trwanie z Bogiem w doczesności zaowocuje życiem wiecznym. W moim przekonaniu budująca jest postawa grupy ludzi młodych, którzy w czasach coraz mocniejszej dezorientacji duchowej dostrzegają tak ważne aspekty wiary i obecności Boga w życiu człowieka
Łatwo się domyślić, że wśród odpowiedzi ankietowanych znalazłam również „kontrę” do wyżej wymienionych zalet, a także wiele innych negatywnych spostrzeżeń, nie tylko w opiniach ludzi określających się mianem ateisty lub agnostyka.
Ponad 90 proc. ankietowanych wymieniło księży oraz inne osoby w hierarchii Kościoła, jako burzące ich dobre skojarzenia z rzeczywistościami duchowymi. Na czele uzasadnień znajduje się w tych przypadkach pedofilia i inne grzechy, których szczególnie kapłan, jako swoista twarz wspólnoty kościelnej, powinien się radykalnie wystrzegać. Nieodłącznym elementem owych zarzutów jest także częsty brak konsekwencji dla tych osób czy „uciszanie” niewygodnych spraw przez ich przełożonych. Można się oczywiście zastanawiać, na ile powyższe twierdzenia są oparte na doświadczeniach własnych czy też osób bliskich, a na ile na nagłaśnianych medialnie skandalach. Czytając odpowiedzi ludzi młodych, zauważam również, że są to często osoby zawiedzione, które nie znalazły zrozumienia, zainteresowania, dobrej nauki na przykład podczas spowiedzi lub kazania albo nie uzyskały widzialnej pomocy Boga w momencie, gdy o nią prosiły. Zarzutem młodych wobec Kościoła okazało się także to, co określili oni jako „zacofanie”. W ich oczach winą instytucji kościelnej jest zatem brak rozumienia współczesnych czasów i dynamicznie zmieniającego się stylu życia. Młodzi nie zgadzają się przy tym na narzucanie im zasad czy zakazów, które są niekompatybilne z ich coraz bardziej powszechnymi decyzjami. Przykład stanowi postawa Kościoła wobec życia w niesakramentalnych związkach czy wolności w sferze seksualnej.
Jak widać powyżej, każdy pogląd ma swoich zwolenników i przeciwników. Każda grupa posiada opozycję, a każdy plus kreuje minus. Dlatego wobec wad wymienionych przez ankietowanych, które często skutecznie odpychają ich od Boga i Kościoła, stosunkowo łatwo przytoczyć kontrargumenty, odsłaniające drugą stronę badanej rzeczywistości. Oczywiście osoby z odrębnymi poglądami szybko i sprawnie zaprzeczą każdej zalecie czy wadzie w oczach innych. Pytanie zatem, czy plus z minusem może iść ze sobą w parze i czy możliwe jest, aby minus z minusem stworzył plus? Zależy to chyba od indywidualnie wyznawanych wartości i osobistej refleksji każdego.
0 votes Thanks 0
zdalnebelksk
Plusy + bóg daje nam sile do walki + bogloswiatwinstwo za walkę
Większość osób ankietowanych, które zdeklarowały się jako katolicy, praktykuje wiarę przede wszystkim poprzez udział we Mszy Świętej oraz innych nabożeństwach, lekturę Pisma Świętego, codzienną modlitwę, regularny rachunek sumienia czy członkostwo w rozmaitych wspólnotach. Co daje człowiekowi relacja z Bogiem? Po pierwsze siłę do stawiania czoła trudom i problemom, aby osiągnąć zamierzone cele, umiejętność miłości, radości i dostrzegania piękna oraz doceniania daru, jakim jest życie. Po drugie nadzieję i bezpieczeństwo, to znaczy poczucie obecności i troski Boga w każdej chwili. Po trzecie szansę na zbawienie, czyli świadomość, że postępowanie według przykazań i trwanie z Bogiem w doczesności zaowocuje życiem wiecznym. W moim przekonaniu budująca jest postawa grupy ludzi młodych, którzy w czasach coraz mocniejszej dezorientacji duchowej dostrzegają tak ważne aspekty wiary i obecności Boga w życiu człowieka
Łatwo się domyślić, że wśród odpowiedzi ankietowanych znalazłam również „kontrę” do wyżej wymienionych zalet, a także wiele innych negatywnych spostrzeżeń, nie tylko w opiniach ludzi określających się mianem ateisty lub agnostyka.
Ponad 90 proc. ankietowanych wymieniło księży oraz inne osoby w hierarchii Kościoła, jako burzące ich dobre skojarzenia z rzeczywistościami duchowymi. Na czele uzasadnień znajduje się w tych przypadkach pedofilia i inne grzechy, których szczególnie kapłan, jako swoista twarz wspólnoty kościelnej, powinien się radykalnie wystrzegać. Nieodłącznym elementem owych zarzutów jest także częsty brak konsekwencji dla tych osób czy „uciszanie” niewygodnych spraw przez ich przełożonych. Można się oczywiście zastanawiać, na ile powyższe twierdzenia są oparte na doświadczeniach własnych czy też osób bliskich, a na ile na nagłaśnianych medialnie skandalach. Czytając odpowiedzi ludzi młodych, zauważam również, że są to często osoby zawiedzione, które nie znalazły zrozumienia, zainteresowania, dobrej nauki na przykład podczas spowiedzi lub kazania albo nie uzyskały widzialnej pomocy Boga w momencie, gdy o nią prosiły. Zarzutem młodych wobec Kościoła okazało się także to, co określili oni jako „zacofanie”. W ich oczach winą instytucji kościelnej jest zatem brak rozumienia współczesnych czasów i dynamicznie zmieniającego się stylu życia. Młodzi nie zgadzają się przy tym na narzucanie im zasad czy zakazów, które są niekompatybilne z ich coraz bardziej powszechnymi decyzjami. Przykład stanowi postawa Kościoła wobec życia w niesakramentalnych związkach czy wolności w sferze seksualnej.
Jak widać powyżej, każdy pogląd ma swoich zwolenników i przeciwników. Każda grupa posiada opozycję, a każdy plus kreuje minus. Dlatego wobec wad wymienionych przez ankietowanych, które często skutecznie odpychają ich od Boga i Kościoła, stosunkowo łatwo przytoczyć kontrargumenty, odsłaniające drugą stronę badanej rzeczywistości. Oczywiście osoby z odrębnymi poglądami szybko i sprawnie zaprzeczą każdej zalecie czy wadzie w oczach innych. Pytanie zatem, czy plus z minusem może iść ze sobą w parze i czy możliwe jest, aby minus z minusem stworzył plus? Zależy to chyba od indywidualnie wyznawanych wartości i osobistej refleksji każdego.
+ bogloswiatwinstwo za walkę
Minusy -
Zarażenie się wirusem
- większy lekk