Question

Pewnego dnia , gdy wrocilem ze szkoły zjadłem obiad i jak zawsze odrobiłem zadanie domowe. Po zrobieniu zadania usiadłem na łózku i zacząłem czytać książkę. Czytałem i czytałem aż nagle mama poprosiła mnie żebym poszedł do sklepu i kupił 10 jajek,mąkę,mleko i marchewki. Wychodząc z domu mama dała mi pieniądze a ja udałem się na drugi koniec miasta, ponieważ właśnie tam znajdował się sklep. Po drodze widzałem wiele np. jak budują drogę , czy burzą dom ale widziałem też babcie która bała się przejść przez ruchliwą ulicę.Zdziwiło mnie to ,że nikt jej nie pomógł bo przecierz tyle osób przechodziło obok tej pani tak bezinetersownie. Długo się nie zastanawiałem i podszedłem do tej starszej pani i powiedziałem : Ja pani pomogę przejść. Przeprowadziłem tą panią na drugą stronę i wtedy ta pani się bardzo ucieszyła i spytała jak się nazywam.Odpowiedziałem ,że jestem Dawid i śpieszę się do sklepu . Pożegnałem się i poszedłem . Gdy wróciłem do domu mama spytała się : Co tak długo ? Odparłem ,że pomogłem starszej pani i trochę się z nią zagadałem .

Answer 1

Als ich eines Tages aus der Schule kam, aß ich zu Mittag und machte wie immer meine Hausaufgaben. Danach setzte ich mich auf mein Bett und begann ein Buch zu lesen. Ich las und las, bis mich plötzlich meine Mutter bat, ins Geschäft zu gehen und 10 Eier, Mehl, Milch und Möhren zu kaufen. Aus dem Haus gehend gab mir meine Mutter Geld und ich ging ans andere Ende der Stadt, denn dort befand sich das Geschäft. Unterwegs sah ich viele Sachen, wie man z.B. Straßen baut, oder wie man ein Haus abreißt. Ich sah auch eine alte Frau, die Angst hatte, über eine verkehrsreiche Straße zu gehen. Es wunderte mich, dass ihr niemand half, denn viele Menschen gingen gleichgültig an der Frau vorbei. Ich überlegte nicht lange, ging zu der alten Frau und sagte: "Ich helfe Ihnen über die Straße". Ich führte die Frau auf die andere Straßenseite. Sie freute sich sehr und fragte mich nach meinem Namen. Ich antwortete, dass ich Dawid heiße und schnell zum Geschäft muss. Ich verabschiedete mich von ihr und ging weiter. Als ich nach Hause kam, fragte meine Mutter: "Warum hat es so lange gedauert"? Ich antwortete, dass ich einer alten Frau geholfen und mit ihr etwas geplaudert habe.