W sobotę razem z mamą urządziłyśmy generalne porządki. Byłam zdziwiona, jak wiele niepotrzebnych rzeczy magazynujemy w naszym domu. Sprzątanie zajęło nam cąły dzień, ale efekt końcowy był bardzo widoczny.
W niedzielę spałam do późna, zmęczona sobotnik wysiłkiem. Po śniadaniu udałam się na długi spacer do parku. Pogoda dopisała, więc wrociłam do domu dopiero na obiad.
Odrobiłam wszelkie zadane prace domowe, a przez resztę dnia odpoczywałam - od czego w końcu jest weekend?
W ostatni weekend moij rodzice postanowili pojechac do babci.Spakowałam się i wyruszylismy w drogę.Na miejscu zastaliśmy tą samą wesołą twarz co zawsze.Zjedlismy obiad z babcią, po czmy udalismy się nad jezioro.Kompałam się chyba z 3 godziny.Niebawem nastał czas drogi powrotnej.Było mi smutno.Gdy wróciłam do domu odrazu poszłam do swojego pokoju.Długo rozmyślałam nad moim wspaniałym weekendzie z babcią.
Miniony weekend spędziłam bardzo pracowicie.
W sobotę razem z mamą urządziłyśmy generalne porządki. Byłam zdziwiona, jak wiele niepotrzebnych rzeczy magazynujemy w naszym domu. Sprzątanie zajęło nam cąły dzień, ale efekt końcowy był bardzo widoczny.
W niedzielę spałam do późna, zmęczona sobotnik wysiłkiem. Po śniadaniu udałam się na długi spacer do parku. Pogoda dopisała, więc wrociłam do domu dopiero na obiad.
Odrobiłam wszelkie zadane prace domowe, a przez resztę dnia odpoczywałam - od czego w końcu jest weekend?
W ostatni weekend moij rodzice postanowili pojechac do babci.Spakowałam się i wyruszylismy w drogę.Na miejscu zastaliśmy tą samą wesołą twarz co zawsze.Zjedlismy obiad z babcią, po czmy udalismy się nad jezioro.Kompałam się chyba z 3 godziny.Niebawem nastał czas drogi powrotnej.Było mi smutno.Gdy wróciłam do domu odrazu poszłam do swojego pokoju.Długo rozmyślałam nad moim wspaniałym weekendzie z babcią.
Pozdrawiam ! :D