Sanktuarium maryjne – ośrodek kultu religijnego Marii z Nazaretu, szczególnie jako Matki Bożej i Najświętszej Panny. Różne formy pobożności maryjnej związane z funkcjonowaniem sanktuariów występują szczególnie w katolicyzmie i prawosławiu.
Wraz z rosnącą w XV wieku dominacją kultu maryjnego rozwinęło się pątnictwo do sanktuariów z cudownymi wizerunkami i figurami maryjnymi.
Kult maryjny – całokształt form kultu religijnego w jakim wyznawcy wyrażają swój stosunek do Marii z Nazaretu. Kult ten określany mianem hyperdulii charakterystyczny jest dla katolicyzmu oraz prawosławia, ale występuje też w innych wyznaniach i religiach.
Objawienia w Gietrzwałdzie – przebieg wydarzeń
W czerwcu 1877 r. Justyna Szafrańska wracała z matką z egzaminu przed zbliżającą się Komunią Świętą. Było bardzo ciepło i dziewczynka w poszukiwaniu cienia schowała się pod rozłożystym klonem.
Pomimo nawoływań matki, postanowiła jeszcze nie odpowiadać. Oparta o pień spojrzała w górę. Nagle zobaczyła wśród gałęzi coś dziwnego. Na tle gałęzi znajdował się złoty tron, a na nim siedziała Jasna Pani. Po obu jej stronach znajdowały się anioły. Piękna Pani nic nie mówiła, tylko patrzyła na Justynkę.
Zniecierpliwiona matka krzyknęła na dziewczynkę i wizja zniknęła. Justyna poszła razem z matką do domu, nikomu nic nie mówiąc o tym, czego doświadczyła. Następnego dnia postanowiła zwierzyć się tylko przyjaciółce Basi Samulowskiej.
Umówiły się, że pójdą do kościoła na popołudniową modlitwę. Kiedy idąc do kościoła mijały klon, Justyna zatrzymała się. Basia zaproponowała, żeby właśnie w tym miejscu odmówiły różaniec. Kiedy Justynka wyciągnęła różaniec, spojrzała w górę i zobaczyła po raz drugi cudowne zjawisko. Tym razem widziała je także Basia.
Matka Boża siedziała na złotym tronie, w otoczeniu aniołów, zaś na Jej kolanach siedziało Dzieciątko Jezus. Obie zachwycone dziewczynki klęknęły.
Maryja przedstawiła im się jako Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta i poprosiła, aby codziennie odmawiały różaniec. Dziewczynki zadawały Matce Bożej wiele pytań, a Ona cierpliwie odpowiadała. Obiecała także, że jeszcze ją zobaczą.
Wreszcie Justyna zapytała: „Czy Kościół w Królestwie Polskim będzie oswobodzony? Czy osierocone parafie południowej Warmii wkrótce otrzymają kapłanów?”. Maryja odpowiedziała, że tak się stanie jeśli ludzie będą gorliwie się modlić.
Po tych słowach Matka Boska zniknęła. Dziewczynki jeszcze długo nie mogły się otrząsnąć. Później zapisały wszystko to co widziały i słyszały, żeby tego nie zapomnieć. Postanowiły także, że pójdą z tym do księdza Weichsel, ale bały się tej wizyty.
Tymczasem zaczęło się lato. Matka Boska objawiła im się kolejny raz w tym samym miejscu. Maryja ponowiła wezwanie do pokuty i modlitwy, a także zapewniła, że wszystkie prośby kierowane za Jej pośrednictwem zanosi swojemu Synowi.
Następnego dnia dziewczynki poszły do księdza. Opowiedziały mu ze szczegółami o tym co widziały. Ksiądz nie zbagatelizował sprawy. Jeszcze tego samego dnia powiadomił rządcę diecezji biskupa Filipa Krementza. Ksiądz biskup po zapoznaniu się ze sprawozdaniem księdza Weichsel wydelegował do Gietrzwałdu kanoników Kapituły Katedralnej, by obserwowali dziewczynki. Ci nie zauważyli w zachowaniu dzieci niczego niepokojącego.
Tego lata Justyna i Basia jeszcze raz wiedziały Matkę Boską, która prosiła o odmawianie różańca. Wokół klonu gromadzili się ludzie, aby się modlić. Wieść o objawieniu szybko rozprzestrzeniała się w Królestwie Polskim. W tym czasie dla wszystkich było szczególnie ważne, że Matka Boska rozmawiała z dziećmi po polsku.
Odpowiedź:
Sanktuarium maryjne – ośrodek kultu religijnego Marii z Nazaretu, szczególnie jako Matki Bożej i Najświętszej Panny. Różne formy pobożności maryjnej związane z funkcjonowaniem sanktuariów występują szczególnie w katolicyzmie i prawosławiu.
Wraz z rosnącą w XV wieku dominacją kultu maryjnego rozwinęło się pątnictwo do sanktuariów z cudownymi wizerunkami i figurami maryjnymi.
Kult maryjny – całokształt form kultu religijnego w jakim wyznawcy wyrażają swój stosunek do Marii z Nazaretu. Kult ten określany mianem hyperdulii charakterystyczny jest dla katolicyzmu oraz prawosławia, ale występuje też w innych wyznaniach i religiach.
Objawienia w Gietrzwałdzie – przebieg wydarzeń
W czerwcu 1877 r. Justyna Szafrańska wracała z matką z egzaminu przed zbliżającą się Komunią Świętą. Było bardzo ciepło i dziewczynka w poszukiwaniu cienia schowała się pod rozłożystym klonem.
Pomimo nawoływań matki, postanowiła jeszcze nie odpowiadać. Oparta o pień spojrzała w górę. Nagle zobaczyła wśród gałęzi coś dziwnego. Na tle gałęzi znajdował się złoty tron, a na nim siedziała Jasna Pani. Po obu jej stronach znajdowały się anioły. Piękna Pani nic nie mówiła, tylko patrzyła na Justynkę.
Zniecierpliwiona matka krzyknęła na dziewczynkę i wizja zniknęła. Justyna poszła razem z matką do domu, nikomu nic nie mówiąc o tym, czego doświadczyła. Następnego dnia postanowiła zwierzyć się tylko przyjaciółce Basi Samulowskiej.
Umówiły się, że pójdą do kościoła na popołudniową modlitwę. Kiedy idąc do kościoła mijały klon, Justyna zatrzymała się. Basia zaproponowała, żeby właśnie w tym miejscu odmówiły różaniec. Kiedy Justynka wyciągnęła różaniec, spojrzała w górę i zobaczyła po raz drugi cudowne zjawisko. Tym razem widziała je także Basia.
Matka Boża siedziała na złotym tronie, w otoczeniu aniołów, zaś na Jej kolanach siedziało Dzieciątko Jezus. Obie zachwycone dziewczynki klęknęły.
Maryja przedstawiła im się jako Najświętsza Panna Maryja Niepokalanie Poczęta i poprosiła, aby codziennie odmawiały różaniec. Dziewczynki zadawały Matce Bożej wiele pytań, a Ona cierpliwie odpowiadała. Obiecała także, że jeszcze ją zobaczą.
Wreszcie Justyna zapytała: „Czy Kościół w Królestwie Polskim będzie oswobodzony? Czy osierocone parafie południowej Warmii wkrótce otrzymają kapłanów?”. Maryja odpowiedziała, że tak się stanie jeśli ludzie będą gorliwie się modlić.
Po tych słowach Matka Boska zniknęła. Dziewczynki jeszcze długo nie mogły się otrząsnąć. Później zapisały wszystko to co widziały i słyszały, żeby tego nie zapomnieć. Postanowiły także, że pójdą z tym do księdza Weichsel, ale bały się tej wizyty.
Tymczasem zaczęło się lato. Matka Boska objawiła im się kolejny raz w tym samym miejscu. Maryja ponowiła wezwanie do pokuty i modlitwy, a także zapewniła, że wszystkie prośby kierowane za Jej pośrednictwem zanosi swojemu Synowi.
Następnego dnia dziewczynki poszły do księdza. Opowiedziały mu ze szczegółami o tym co widziały. Ksiądz nie zbagatelizował sprawy. Jeszcze tego samego dnia powiadomił rządcę diecezji biskupa Filipa Krementza. Ksiądz biskup po zapoznaniu się ze sprawozdaniem księdza Weichsel wydelegował do Gietrzwałdu kanoników Kapituły Katedralnej, by obserwowali dziewczynki. Ci nie zauważyli w zachowaniu dzieci niczego niepokojącego.
Tego lata Justyna i Basia jeszcze raz wiedziały Matkę Boską, która prosiła o odmawianie różańca. Wokół klonu gromadzili się ludzie, aby się modlić. Wieść o objawieniu szybko rozprzestrzeniała się w Królestwie Polskim. W tym czasie dla wszystkich było szczególnie ważne, że Matka Boska rozmawiała z dziećmi po polsku.
Wyjaśnienie: