Stacja 6 Weronika ociera twarz Jezusowi.Całe tłumy przypatrywały się gdy Jezus niósł krzyż,wśród nich kobiety , dzieci,mężczyzni.Wśród nich była Weronika która otarła twarz Jezusowi.Wykazała się odwagą.Może też inne dziewczyny miały tę myśl ,ale nie tyle odwagi co ona.
Stacja ta pokazuje jak wielką odwagę mogą okazać ci, którzy miłują Pana. NIe pomógł z włąsnej woli Jezusowi Szymon z Cyreny, nie pomógł mu inny mężczna, tylko krucha niewiasta.
Odwaga jest bowiem łaską i darem Pana.Nawet najsłabsi, nawet Ci którzy nie wierzą w siebie są zdolni przy pomocy i przy współpracy z łaską Pana osiągnąć bardzo dużo.
Jeśli będziemy kochać tak jak Weronika i współczuć bliźniemu w cierpieniu, to niejako dotkniemy Pana. Pomagając każdemu cierpiącemu człowiekowi ocieramy w ten sposób pot z czoła Zbawiciela i pomagamy Jemu i jego uczniom nieść krzyż.
Mijemy odwagę Weroniki.Prośmy o nią Boga, abyśmy potrafili rozpozań w drugim człowieku umęczonego i potrzebującego pomocy Jezusa.NIe przechodźmy obojętnie wobec cierpień innych ludzi tylko tak jak Weronika strajmy się mieć w zanadrzu jakąś chusteczkę otuchy dla potrzebujących, a dzięki temu Jezus wyryje w naszym sercu swoje niezatarte oblicze.
Stacja 6 Weronika ociera twarz Jezusowi.Całe tłumy przypatrywały się gdy Jezus niósł krzyż,wśród nich kobiety , dzieci,mężczyzni.Wśród nich była Weronika która otarła twarz Jezusowi.Wykazała się odwagą.Może też inne dziewczyny miały tę myśl ,ale nie tyle odwagi co ona.
sory tylko5
Stacja VI Weronika ociera twarz Jezusowi.
Stacja ta pokazuje jak wielką odwagę mogą okazać ci, którzy miłują Pana. NIe pomógł z włąsnej woli Jezusowi Szymon z Cyreny, nie pomógł mu inny mężczna, tylko krucha niewiasta.
Odwaga jest bowiem łaską i darem Pana.Nawet najsłabsi, nawet Ci którzy nie wierzą w siebie są zdolni przy pomocy i przy współpracy z łaską Pana osiągnąć bardzo dużo.
Jeśli będziemy kochać tak jak Weronika i współczuć bliźniemu w cierpieniu, to niejako dotkniemy Pana. Pomagając każdemu cierpiącemu człowiekowi ocieramy w ten sposób pot z czoła Zbawiciela i pomagamy Jemu i jego uczniom nieść krzyż.
Mijemy odwagę Weroniki.Prośmy o nią Boga, abyśmy potrafili rozpozań w drugim człowieku umęczonego i potrzebującego pomocy Jezusa.NIe przechodźmy obojętnie wobec cierpień innych ludzi tylko tak jak Weronika strajmy się mieć w zanadrzu jakąś chusteczkę otuchy dla potrzebujących, a dzięki temu Jezus wyryje w naszym sercu swoje niezatarte oblicze.