W mojej rodzinie jest zwyczaj stukania jajkami. Coroku przed wielkanocnym śniadaniem pielengnujemy go. Stukamy się z każdym jajkami i kogo jajko pęknie ten musi wykonać zadnie, które przydzielą mu inni gracze. Bardzo lubię ten zwyczaj, bo prawie zawsze wygrywam ;]
W mojej rodzinie jest zwyczaj stukania jajkami. Coroku przed wielkanocnym śniadaniem pielengnujemy go. Stukamy się z każdym jajkami i kogo jajko pęknie ten musi wykonać zadnie, które przydzielą mu inni gracze. Bardzo lubię ten zwyczaj, bo prawie zawsze wygrywam ;]
Mam nadzieję, że pomogłam liczę na naj ;]
U mnie zawsze, w wielki piątek się ozdabia jajka.
W wielką sobotę najmłodsi z domu świętą pokarmy.
W niedzielę, rano u mnie są na śniadanie ostre i pikantne wędliny. Jajka z chrzanem.
Na obiad jest żurek po śląsku, ten kwaśny.