Ulcia0025
Za pontyfikatu Jana Pawła II, dzięki samemu papieżowi, nastąpiły ogromne zmiany w Watykanie, a także w postrzeganiu osoby papieża przez społeczność zarówno katolicką jak i pozostałych chrześcijan oraz wyznawców innych religii. Zaraz po swoim wyborze na Stolicę Apostolską, przy składaniu homagium nowo wybranemu papieżowi, Jan Paweł II nie pozwolił prymasowi Wyszyńskiemu uklęknąć przed sobą. Pierwsze przemówienie wygłosił po włosku, a więc w języku narodu, do jakiego przemawiał. Do tej pory przyjęte było, że papież zawsze swoje pierwsze przemówienie wygłasza po łacinie. Do kolejnych nowości w tym pontyfikacie należą:
- liczne pielgrzymki (zagraniczne oraz parafii we Włoszech), o zwyczaj całowania ziemi kraju, do którego przybywał z pielgrzymką, o msze święte dla wielkich tłumów, organizowane na stadionach, lotniskach, placach itp., o wygłaszanie całych homilii lub choćby krótkich sentencji w języku kraju, do którego przybywał z pielgrzymką (porozumiewał się swobodnie w językach: polskim, włoskim, francuskim, niemieckim, angielskim, hiszpańskim, portugalskim, łacinie i klasycznej grece), o udział zespołów folklorystycznych w czasie mszy, - spotkania z duchownymi innych wyznań oraz odwiedziny świątyń różnych religii (chrześcijańskich oraz niechrześcijańskich), -udział w przedsięwzięciach artystycznych: koncertach, występach zespołów, projekcjach filmowych, -prywatne spotkania z wiernymi, -bezpośrednie spotkania z ludźmi w trakcie pielgrzymek, - żarty i bezpośredniość w kontaktach z ludźmi.
Wprawdzie już począwszy od Jana XXIII papiestwo zaczęło rezygnować z niektórych elementów ceremoniału, jednakże Jan Paweł II zniwelował większość barier, przyjmując postawę papieża bliskiego wszystkim ludziom, papieża-apostoła. Nie zmieniło się to nawet po zamachu.
0 votes Thanks 0
voyante133
Pewien z biskupów w Rzymie chciał nauczyć się jez. polskiego. W tym cel, sprowadzil sobie polski elementarz. Nauka bła bardzo intensywna, w krótkim czasie chciał on zaprezentować swoje umiejętności papieżowi. Coś mu sie jednak pomyliło i zamiast powiedzieć "Jak się czuje papież?", spytał "Jak się czuje piesek?". Zdezorientowany papież nie wiedząc, co odpowiedzieć, z uśmiechem na twarzy odpowiedizał mu: "Hau, hau!"
- liczne pielgrzymki (zagraniczne oraz parafii we Włoszech),
o zwyczaj całowania ziemi kraju, do którego przybywał z pielgrzymką,
o msze święte dla wielkich tłumów, organizowane na stadionach, lotniskach, placach itp.,
o wygłaszanie całych homilii lub choćby krótkich sentencji w języku kraju, do którego przybywał z pielgrzymką (porozumiewał się swobodnie w językach: polskim, włoskim, francuskim, niemieckim, angielskim, hiszpańskim, portugalskim, łacinie i klasycznej grece),
o udział zespołów folklorystycznych w czasie mszy,
- spotkania z duchownymi innych wyznań oraz odwiedziny świątyń różnych religii (chrześcijańskich oraz niechrześcijańskich),
-udział w przedsięwzięciach artystycznych: koncertach, występach zespołów, projekcjach filmowych,
-prywatne spotkania z wiernymi,
-bezpośrednie spotkania z ludźmi w trakcie pielgrzymek,
- żarty i bezpośredniość w kontaktach z ludźmi.
Wprawdzie już począwszy od Jana XXIII papiestwo zaczęło rezygnować z niektórych elementów ceremoniału, jednakże Jan Paweł II zniwelował większość barier, przyjmując postawę papieża bliskiego wszystkim ludziom, papieża-apostoła. Nie zmieniło się to nawet po zamachu.