Ogromną szansą dla wielu osób obarczonych poważnymi wadami genetycznymi jest terapia genowa.Obecnie prowadzi się intensywne badania naukowe w tej dziedzinie.Jednakże rodzi to też duże obawy.Przeczytaj poniższy tekst i określ swoje stanowisko w tej sprawie.
Z drugiej strony niewątpliwie skuteczna terapia genowa złożonych niedoborów odporności napotkała na problemy, które są wykorzystywane przez przeciwników terapii genowej jako argument za jej zaprzestaniem.Czy ryzyko poważnych efektów ubocznych musi prowadzić do wstrzymania tych prób do czasu opracowania bezpiecznej metody? To jedno z konkretnych pytań, na które odpowiedź powinni znaleźć lekarze, naukowcy i bioetycy. Czy jednak głos pacjentów i rodziców chorych dzieci nie powinien być decydujący?
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
SCID - to jeden z zepołów chorobowych które próbowano leczyć z pomocą terapii genowej od początków jej rozwoju. Nie jest to najszczęśliwszy przykład.
Przed rodzicami i przed lekarzami stoi tu ptyanie czy w imię nauki pozostawić organizmy (najczęściej dzieci) bezbronnymi by zbadać nową terapię i narazić je na Śmierć. Czy też pozostawić je w ochornie izolacyjnej czy też farmakologicznej i pozwolić żyć nie narażająć na śmierć; która i tak przyjdzie najczęściej wcześniej niż u rówieśników.
Rada etyczna dopuszcająca nowe terapie nie pozowliła na eksperymenty w pełnym zakresie. Pod ochroną farmakologiczną stosowano terapie genową i trzeba przyznać że efekty utrzymeywały się przez dłuższy czas, ale zanikały.
Właściwie pozwala się na ekperymentalne nowe terapie u osób w terminalnych stadiach choroby, wtedy gdy nie ma szans na ratunek innymi metodami. Moim zdaniem jest to etycznie i moralnie uzasadnione. W takim stadium również rodzice nie mają najczęściej nic przeciwko nowym terapiom gdy są ostatnią nadzieją.
Gdzy dziecko ma szanse na życie, gdy przyszłość może przynieść nowe odkrycia, trudno jest podją decyzję o ,,mozliwym uśmierceniu swojego dziecka '' z zastosowaniem, nowej, niesprawdzonej terapii.
Sprawa inaczej wygląda w przypadku gdy terapia genowa może poleszyć stan chorego, jak to ma miejsce w przypadku np. mukowiscydozy, gdzie komórki terapełtyczne osadzone w płucach chorego, zmniejszają wydzielanie w nich śluzu i zwiększają komfort życia chorego.
Nie mają szans na regenerację osoby z uszkodzeniem rdzenia kręgowego, pewnie będąc w tekiej sytuacji pokusiłabym się na terapię genową bo innego wyjścia nie ma. Jednocześnie, gdyby odkryto inną nową metodę regeneracji komórek nerwowych, być może dorga do tej terapii była by dla mnie już zamknięta.
W przypadku np. Stwardznienia rozsianego (możliwe podłoże genetyczne) stosowanie pewnych terapi wyklucza stosowanie innych a właściwie nie wiadomo która terapia na którego chorego zadziała. Są terapie które skutkują ale nie można ich powtarzać. To terapie w dużym stopniu eksperymentalne. Trudno wybrać tą najskuteczniejszą dla chrego. Isnieje duże ryzyko nietrafienia. można trfić do grupy palcebo lub połowy dawki. Ale droga do innych terapi zmayka się. Wybór jest bardzo trudny. Z drugiej strony jak się nic nie robi to też jest żle.
Problem tu poruszony jest bardzo trudny do rozwiązania. Wydaje mi się że wszystko zależy od stanu chorego, dostepnych terapii i lekarzy którym ufamy.
Nawet najlepszy układ nie gwarantuje powodzenia.