Wiolonczela1
Siewca poszedł siać ziarno. Siewcą w przypowieści jest Pan Jezus. Rzuca On ziarna Słowa Bożego. Ludzie są różni; niektórzy przyjmują Słowo, ale ulegają pkusie czyli Słowo Boże wpadło między cierni, a ciernie je zagłuszyły. Także są ludzie, którzy zamykają się na Słowo Boże - ziarno, które wpadło na drogę. Ludzie, którzy gorliwie słuchają Słowa Bożego, lecz później nie zachowują Go - to miejsce skaliste, na którym ziarno uschło, ponieważ nie zapuściło korzeni. I ziarno, które wpadło na żyzną ziemię wydaje plon stokrotny, sześćdziesięciokrotny i trzydziestokrotny.