wspolczynnik stojacy przy x(w tym przypadku liczba "2") jest to wspolczynnik kierunkowy funkcji, w zaleznosci czy jest to liczba ujemna czy dodatnia jestetesmy wstani okreslic czy wykres funkcjii jest malejacy czy rosnacy. funkcja o tym rownaniu y=2x-4 jest roznaca bo ten wspolczynnik jest dodatni, za to w podpunkcie "b" mamy doczynienia z funkcja malejaca bo wskazuje na to "-3"
wyraz wolny to liczba poza x a przykladzie "a" tą liczba jest "-4". ta liczba wskazuje nam miejsce w ktorym wykres funkci przecina oś OY( os rzędnych)
i to by bylo na tyle tak mi sie wydaje
W załączniku sa wykresy tych funkcji ale jezeli nie czy ta ci tego to na http://chomikuj.pl/bugatti3 na pierwszej stonie bedzie skan ;]
1 votes Thanks 5
Olenstwo
Rozwiązanie w załączniku. najpierw robimy tabelkę i wpisujemy jakieś wartości w x, najlepiej -2, -1, 0, 1, 2. I podstawiamy je po kolei do wzoru funkcji. Gdy już mamy wyznaczone x i y zaznaczamy punkty w układzie i łączymy je linią :)
a)y=2x-4
wspolczynnik stojacy przy x(w tym przypadku liczba "2") jest to wspolczynnik kierunkowy funkcji, w zaleznosci czy jest to liczba ujemna czy dodatnia jestetesmy wstani okreslic czy wykres funkcjii jest malejacy czy rosnacy. funkcja o tym rownaniu y=2x-4 jest roznaca bo ten wspolczynnik jest dodatni, za to w podpunkcie "b" mamy doczynienia z funkcja malejaca bo wskazuje na to "-3"
wyraz wolny to liczba poza x a przykladzie "a" tą liczba jest "-4".
ta liczba wskazuje nam miejsce w ktorym wykres funkci przecina oś OY( os rzędnych)
i to by bylo na tyle tak mi sie wydaje
W załączniku sa wykresy tych funkcji ale jezeli nie czy ta ci tego to na http://chomikuj.pl/bugatti3 na pierwszej stonie bedzie skan ;]
najpierw robimy tabelkę i wpisujemy jakieś wartości w x, najlepiej -2, -1, 0, 1, 2. I podstawiamy je po kolei do wzoru funkcji. Gdy już mamy wyznaczone x i y zaznaczamy punkty w układzie i łączymy je linią :)