Napiszcie mi rozprawkę dlaczego chcę wziąć sobie za patronkę do bierzmowania św. Marię Goretti. Podam jej życiorys. Tylko najpierw przeczytajcie ten życiorys i nie ściągać z neta. Daję dużo punktów i naj ;-)
Św. Maria Goretti dziewica i męczennica, patronka młodzieży
Maria Goretti, nazwana przez papieża Piusa XII "św. Agnieszką XX wieku", urodziła się na wsi pod Ankoną we Włoszech w roku 1890. Była, jak określiła jej matka, dziewczynką "szczęśliwą, dobrą, szczerą i uczuciową, bez kaprysów, poważną i zawsze posłuszną". Maria wychowywała się bez ojca, opiekowała się młodszym rodzeństwem, pomagała w pracach domowych, podczas gdy jej matka była zajęta przy gospodarstwie.
Pierwszą Komunię św. Maria przyjęła ukończywszy 11 lat i odtąd ze wszystkich sił dążyła, by codziennie być lepszą.
Sześć miesięcy później dziewczynka została poddana ciężkiej próbie. Rodzina Goretti dzieliła dom ze wspólnikiem ojca Marii, Aleksandrem, niegodziwym młodzieńcem, który zaczął prześladować dziewczynkę swą grzeszną namiętnością. Odepchnęła go natychmiast, ale nie poskarżyła się nikomu, gdyż Aleksander zagroził, że zabije ją i jej matkę, jeśli go wyda. Nie zrezygnował jednak i drugi raz gwałtownie zaatakował Marię. Święta znowu mu się oparła ze wszystkich sił krzycząc : "Nie, to jest grzech. Bóg tego nie chce". Aleksander, zdjęty strachem i gniewem, zaczął uderzać ją na oślep sztyletem. Kilkanaście ciosów przeszyło na wylot jej ciało.
Maria została przewieziona do szpitala w Netturno i chirurdzy pracowali gorączkowo nad uratowaniem jej życia, ale wkrótce okazało się, że nic nie można już zrobić. Rankiem przyjęła ostatni raz komunię św. Zapytana o Aleksandra, odpowiedziała wyraźnie, że mu przebacza, że będzie modliła się za niego,i że chciałaby zobaczyć go w niebie. 6 lipca 1902 roku dziewczynka zmarła.
27 lipca 1950 roku ogłoszono ją świętą. Po raz pierwszy w historii Kościoła działo się to w obecności rodziny kanonizowanej. Modlitwy Marii w intencji jej mordercy zostały wysłuchane.
W ósmym roku pobytu w więzieniu Aleksander całkowicie się odmienił. Zwolniony po dwudziestu siedmiu latach za dobre sprawowanie, pospieszył błagać matkę świętej o przebaczenie. Potem wstąpił do zakonu kapucynów. Był świadkiem na procesie kanonizacyjnym Marii. Dane mu było również uczestniczyć w ceremonii jej kanonizacji
Wymyslalam to sama ale nie wiem czy jest takie super okey, Wsumie zawsze cos najwyzej pozmieniaj,
Pierwszym argumentem jest to, że nie chciała popełnić grzechu, nawet pod grożbą śmierci. Oddała swoje życie za wiarę. Nie chciała obrazić Boga dlatego straciła życie.
Drugi argument to , że była do końca wierna Bogu. Nie chciała się Go wyrzec nawet za cenę życia. Wolała umrzeć i nie zgrzeszyć, niż żyć dalej z ciężarem grzechu.
Powyższe argumenty świadczą o tym, że ta święta jest idealną patronką do bierzmowania. Jest także wzorem do naśladowania dla współczesnej młodzieży.