Napisz zabawną historyjkę (prawdziwą ) z życia szkolnego .
kapol2005
Pewnego dnia siedziałem na korytarzu szkolnym.Podbiegła do mnie nauczycielka i krzyczała ,że się pali .Wtedy zadzwonilem po straż pożarną.Strażacy weszli do damskiej toalety a tam dziewczynki z młoodszej klasy paliły papierosy.Przygoda skończyła się naganom u derektora.wspominam tom śmiesznom akcje do dziś.
daj najjjjjj plisss