danio0101
Pewnie chodziło o BARKE 1.Pan kiedyś stanął nad brzegiem, Szukał ludzi gotowych pójść za Nim; By łowić serca Słów Bożych prawdą. Ref.: O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś, Twoje usta dziś wyrzekły me imię. Swoją barkę pozostawiam na brzegu, Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów. 2. Jestem ubogim człowiekiem, Moim skarbem są ręce gotowe Do pracy z Tobą I czyste serce. 3. Ty, potrzebujesz mych dłoni, Mego serca młodego zapałem Mych kropli potu I samotności. 4. Dziś wypłyniemy już razem Łowić serca na morzach dusz ludzkich Twej prawdy siecią I słowem życia. Mam nadzieję , że pomogłem .
0 votes Thanks 0
674268999531
Pan kiedyś stanął nad brzegiem szukał ludzi gotowych pójść za nim by łowić serca słów Bożych prawdą ref o Panie to ty na mnie spojrzałeś twoje usta dziś wyrzekły me imię swoją barke pozostawiam na brzegu razem z Tobą nowy zacznę dziś łów jestem ubogim człowiekiem moim skarbem są ręce gotowe do pracy z Tobą i czyste serce Ty potrzebujecz Mych dłoni mego serca młodego zapałem mych kropli potu i samotności Dziś wypłyniemy już razem łowić serca na morzach dusz ludzkich twej prawdy siecią i słowem życia
ref
o Panie to ty na mnie spojrzałeś twoje usta dziś wyrzekły me imię swoją barke pozostawiam na brzegu razem z Tobą nowy zacznę dziś łów
jestem ubogim człowiekiem moim skarbem są ręce gotowe do pracy z Tobą i czyste serce
Ty potrzebujecz Mych dłoni mego serca młodego zapałem mych kropli potu i samotności Dziś wypłyniemy już razem łowić serca na morzach dusz ludzkich twej prawdy siecią i słowem życia