pysia48
On umierał – płakał świat krótki oddech śmierć dławiła stanął czas a słońce grzejąc ukoić chciało smutek nasz czas się wypełnił wrota do nieba otworzył Pan i tylko oczy tęsknie patrzyły w magiczny punkt ale ON nie wstał ręki nie uniósł
0 votes Thanks 0
Michaska1300
Tęsknimy za Tobą Ojcze Święty tak jak ty za nami w niebie. Szkoda ze tak wczesnie oddałeś Chrystusowi siebie. Będzie brakowało nam wspólnych modlitw z Tobą. Bez ciebie nie zostaniemy na swiecie soba. Wiemy ze kochales nas i wiesz ze my ciebie. Boże pomóż mi prowadz teraz nas, by nie płakac za tym co porwał czas. i tak w końcu każdy z nas stąd zniknie Wiec radujmy się.. zanim ktoś bliski nam zaniknie. Pilnuj Ojcze Święty każdego z Nas z góry, zanim zycie pokaze nam swoje pazury..
0 votes Thanks 0
Zgłoś nadużycie!
Jan Paweł II był niesamowitym papieżem Zawsze utwierdzał młodzież w wierze Pan Bóg go wybrał na wysłannika swojego By z grzechów uwolnił choć cząstkę świata naszego Karol Wojtyła był naszym ulubieńcem Z chęcią okryłabym jego głowę słuszności wieńcem Zrobiłabym go ze złotych piór Aby uniosły go tam gdzie Bóg I teraz przebywa On w Raju zapewne Ogarnia go zewsząd niesamowite szczęście Gdyż z łaski Bożej i swojej dobroci Zapewnił nam tak ważne lekcje MIŁOŚCI
krótki oddech śmierć dławiła
stanął czas
a słońce grzejąc
ukoić chciało smutek nasz
czas się wypełnił
wrota do nieba
otworzył Pan
i tylko oczy tęsknie patrzyły
w magiczny punkt
ale ON nie wstał
ręki nie uniósł
Szkoda ze tak wczesnie oddałeś Chrystusowi siebie.
Będzie brakowało nam wspólnych modlitw z Tobą.
Bez ciebie nie zostaniemy na swiecie soba.
Wiemy ze kochales nas i wiesz ze my ciebie.
Boże pomóż mi prowadz teraz nas,
by nie płakac za tym co porwał czas.
i tak w końcu każdy z nas stąd zniknie
Wiec radujmy się.. zanim ktoś bliski nam zaniknie.
Pilnuj Ojcze Święty każdego z Nas z góry,
zanim zycie pokaze nam swoje pazury..
Zawsze utwierdzał młodzież w wierze
Pan Bóg go wybrał na wysłannika swojego
By z grzechów uwolnił choć cząstkę świata naszego
Karol Wojtyła był naszym ulubieńcem
Z chęcią okryłabym jego głowę słuszności wieńcem
Zrobiłabym go ze złotych piór
Aby uniosły go tam gdzie Bóg
I teraz przebywa On w Raju zapewne
Ogarnia go zewsząd niesamowite szczęście
Gdyż z łaski Bożej i swojej dobroci
Zapewnił nam tak ważne lekcje MIŁOŚCI