Pan Jezus w oczach Boga został skazany za nic. Dziś też ludzie oskarżają nas niesłusznie, a i my nie jesteśmy bez winy - także osądzamy innych. Nie możemy sądzić ludzi za to co nam robią. Nie wiemy do końca jakie mają powody, jakie są przyczyny ich postępowania. Jeden jest tylko Prawodawca i Sędzia. Sądząc, stajemy się nie wykonawcami prawa, ale jego egzekutorami. Sądząc - uwłaczamy Prawu. A robiąc to - uwłaczamy Bogu...
Stacja II, Jezus bierze krzyż na swoje ramiona
Jezu, Ty powiedziałeś nam, że nie dajesz nam cięższego krzyża, niż możemy unieść. Choć w to wierzymy, często rezygnujemy już na samym początku naszej drogi. Dlaczego? Brak nam wiary? Tchórzymy? Dajemy się zwieść? To takie ludzkie. Ty jednak będąc człowiekiem wiedziałeś co Cię czeka. Też czułeś i cierpiałeś. A mimo to wziąłeś dla nas krzyż, który był naszym krzyżem. Potem ruszyłeś w drogę pełną poniżenia i cierpienia. Jezu, naucz nas dźwigać krzyże naszego życia zawsze z myślą o Twoim cierpieniu.
Jak my lubimy osądzać innych. Czy zdajemy sobie sprawę, że nasze osądy sa nieraz niesłuszne??? Czy zdajemy sobie sprawę jak bardzo krzywdzimy innych opiniami, słowami, zachowaniem??? Czy zawsze dajemy ludziom szanse by mogli się poprawić??? Pamiętajmy, że tylko Bóg zna nas calkowicie i tylko Bóg wie jaka w nas jest wiara...
Nie osądzajmy, bo może się okazać, że skazaliśmy niewinnego, tak jak został skazany Jezus - najdoskonalszy.
Stacja II - Jezus bierze krzyz na ramiona.
Jezus bierze na siebie wszytskie nasze zawiści, grzechy i idzie na śmierć.
My też mamy własne krzyże, ale nieraz zrzucamy je i kroczymy droga pogan. Pamiętajmy, że im większa walka, tym większy tryumf. Warto nosić swój krzyż przez króciutkie 90 lat by spędzic całe zycie w wieczności. Nie poddawajamy się pomimo upadków. Jezus 3 raqzy upadł, abyl doskonały, wieć my w grzechach możemy upadac 1000000000. Byle tylko byśmy się podnieśli
Stacja I, Jezus skazany na śmierć
Pan Jezus w oczach Boga został skazany za nic. Dziś też ludzie oskarżają nas niesłusznie, a i my nie jesteśmy bez winy - także osądzamy innych. Nie możemy sądzić ludzi za to co nam robią. Nie wiemy do końca jakie mają powody, jakie są przyczyny ich postępowania. Jeden jest tylko Prawodawca i Sędzia. Sądząc, stajemy się nie wykonawcami prawa, ale jego egzekutorami. Sądząc - uwłaczamy Prawu. A robiąc to - uwłaczamy Bogu...
Stacja II, Jezus bierze krzyż na swoje ramiona
Jezu, Ty powiedziałeś nam, że nie dajesz nam cięższego krzyża, niż możemy unieść. Choć w to wierzymy, często rezygnujemy już na samym początku naszej drogi. Dlaczego? Brak nam wiary? Tchórzymy? Dajemy się zwieść? To takie ludzkie. Ty jednak będąc człowiekiem wiedziałeś co Cię czeka. Też czułeś i cierpiałeś. A mimo to wziąłeś dla nas krzyż, który był naszym krzyżem. Potem ruszyłeś w drogę pełną poniżenia i cierpienia. Jezu, naucz nas dźwigać krzyże naszego życia zawsze z myślą o Twoim cierpieniu.
Stacja I - Jezus na śmierć skazany.
Jak my lubimy osądzać innych. Czy zdajemy sobie sprawę, że nasze osądy sa nieraz niesłuszne??? Czy zdajemy sobie sprawę jak bardzo krzywdzimy innych opiniami, słowami, zachowaniem??? Czy zawsze dajemy ludziom szanse by mogli się poprawić??? Pamiętajmy, że tylko Bóg zna nas calkowicie i tylko Bóg wie jaka w nas jest wiara...
Nie osądzajmy, bo może się okazać, że skazaliśmy niewinnego, tak jak został skazany Jezus - najdoskonalszy.
Stacja II - Jezus bierze krzyz na ramiona.
Jezus bierze na siebie wszytskie nasze zawiści, grzechy i idzie na śmierć.
My też mamy własne krzyże, ale nieraz zrzucamy je i kroczymy droga pogan. Pamiętajmy, że im większa walka, tym większy tryumf. Warto nosić swój krzyż przez króciutkie 90 lat by spędzic całe zycie w wieczności. Nie poddawajamy się pomimo upadków. Jezus 3 raqzy upadł, abyl doskonały, wieć my w grzechach możemy upadac 1000000000. Byle tylko byśmy się podnieśli
pozdrawiam, miłego dnia