Mojm zdaniem warto mieć marzenia. Dzięki marzeniom jesteśmy gotowi być ambitni,czyli staramy się dążyć do tych marzeń. Ludzie mówią, że marzenia się nie spłełniają, lecz ja mówię, że przeciwnie. Dzięki marzeniom wiemy czym się kierować w życiu.Każdy z nam ma marzenia. Może nawet niewiedzieć , że ma , ale i tak ma. Marzeniem nie jest to , co pragniemy, lecz jest tym co by wypełnilo w naszym życiu pustkę. Gdy nasze marzenie się spełni , czujemy się niezmiernie szczęśliwi, ale wiadomo - jak się marzenie spełni , to się znajdzie drugie, lecz nie sądzę, że spełnią się nam wszystkie prośby,pragnienia,marzenia. Gdyby się to wszystko spełniło ludzie byliby nasyceni szczęściem, choć takich uczuć wtedy szczęściem nazwać nie można. Ludzie marzą np.o zlotej rybce,która spełni ich marzenia (co jest dla mnie bez sensu, bo jak pisałam wcześniej marzenia wypełniają pustkę). Lecz co by było jakby ta rybka spełniła wszystkie marzenia? Ludziom by się niechciało nic robic , bo by wszystko mieli. O marzeniach można śnić, myśleć. Człowiek z marzeniami ma w sobie to coś, a człowiek bez marzeń jest , że tak napiszę szary. Jego duszę wypełnia lenistwo,smutek , cisza...głęboka cisza. Marzenia pozwalają nam odetchnąć od ciężkiej pracy,problemów,szkoły i pozwalają , aby uśmiech zawitał na naszej twarzy. Dzieciom , które żyją w domu dziecka, rodzinach głębokich problemach typu,alkohol, właśnie marzenie pomagają przetrwać trudne chwilę. Mówia nam -SPOKOJNIE , BĘDZIE DOBRZE- to właśnie one podtrzymują ich na duchu.
Mojm zdaniem warto mieć marzenia. Dzięki marzeniom jesteśmy gotowi być ambitni,czyli staramy się dążyć do tych marzeń. Ludzie mówią, że marzenia się nie spłełniają, lecz ja mówię, że przeciwnie. Dzięki marzeniom wiemy czym się kierować w życiu.Każdy z nam ma marzenia. Może nawet niewiedzieć , że ma , ale i tak ma. Marzeniem nie jest to , co pragniemy, lecz jest tym co by wypełnilo w naszym życiu pustkę. Gdy nasze marzenie się spełni , czujemy się niezmiernie szczęśliwi, ale wiadomo - jak się marzenie spełni , to się znajdzie drugie, lecz nie sądzę, że spełnią się nam wszystkie prośby,pragnienia,marzenia. Gdyby się to wszystko spełniło ludzie byliby nasyceni szczęściem, choć takich uczuć wtedy szczęściem nazwać nie można. Ludzie marzą np.o zlotej rybce,która spełni ich marzenia (co jest dla mnie bez sensu, bo jak pisałam wcześniej marzenia wypełniają pustkę). Lecz co by było jakby ta rybka spełniła wszystkie marzenia? Ludziom by się niechciało nic robic , bo by wszystko mieli. O marzeniach można śnić, myśleć. Człowiek z marzeniami ma w sobie to coś, a człowiek bez marzeń jest , że tak napiszę szary. Jego duszę wypełnia lenistwo,smutek , cisza...głęboka cisza. Marzenia pozwalają nam odetchnąć od ciężkiej pracy,problemów,szkoły i pozwalają , aby uśmiech zawitał na naszej twarzy. Dzieciom , które żyją w domu dziecka, rodzinach głębokich problemach typu,alkohol, właśnie marzenie pomagają przetrwać trudne chwilę. Mówia nam -SPOKOJNIE , BĘDZIE DOBRZE- to właśnie one podtrzymują ich na duchu.
Czy warto mieć marzenia? Oczywiście ,że tak...