Oddziały Tormasowa i Pustowalowa miały za zadanie związać walką Polaków od strony Racławic i Górski, zaś grupa Denisowa miała uderzyć na nich od strony drogi Wrocimowice – Przemęczanki. Kościuszko w centrum skupił piechotę i artylerię, za nią – w Dziemierzycach – ustawił kosynierów. Na skrzydłach stanęła konnica. Około godz. 15 walkę rozpoczął Pustowałow, jednak brygada jazdy polskiej ustawiona na lewym skrzydle odparła jego żołnierzy i zmusiła ich do odwrotu. Równocześnie w centrum zaatakowały dwa bataliony piechoty Tormasowa, który również zostały odparte. Kościuszzko postanowił rozbić siły Tormasowa, znaim nadciągną oddziały Denisowa w centrum zaatakowało 320 kosynierów, których na skrzydłach wspomagały cztery kompanie piechoty. W brawurowym natarciu kosynierzy zdobyli baterie rosyjskich armat i rozbili dwa bataliony – grenadierów i jegrów. Reszta piechoty Tormasowa wycofała się pod osłoną jazdy. W natarciu na grupę Pustowałowa również odznaczyli się kosynierzy, których do ataku poprowadził Kościuszko. Po rozbiciu batalionu jegrów reszta oddziałów Pustowałowa również wycofała się. Denisowa po przybyciu na pole bitwy nie odważył się zaatakować polskich wojsk i nakazał odwrót.
Oddziały Tormasowa i Pustowalowa miały za zadanie związać walką Polaków od strony Racławic i Górski, zaś grupa Denisowa miała uderzyć na nich od strony drogi Wrocimowice – Przemęczanki. Kościuszko w centrum skupił piechotę i artylerię, za nią – w Dziemierzycach – ustawił kosynierów. Na skrzydłach stanęła konnica. Około godz. 15 walkę rozpoczął Pustowałow, jednak brygada jazdy polskiej ustawiona na lewym skrzydle odparła jego żołnierzy i zmusiła ich do odwrotu. Równocześnie w centrum zaatakowały dwa bataliony piechoty Tormasowa, który również zostały odparte. Kościuszzko postanowił rozbić siły Tormasowa, znaim nadciągną oddziały Denisowa w centrum zaatakowało 320 kosynierów, których na skrzydłach wspomagały cztery kompanie piechoty. W brawurowym natarciu kosynierzy zdobyli baterie rosyjskich armat i rozbili dwa bataliony – grenadierów i jegrów. Reszta piechoty Tormasowa wycofała się pod osłoną jazdy. W natarciu na grupę Pustowałowa również odznaczyli się kosynierzy, których do ataku poprowadził Kościuszko. Po rozbiciu batalionu jegrów reszta oddziałów Pustowałowa również wycofała się. Denisowa po przybyciu na pole bitwy nie odważył się zaatakować polskich wojsk i nakazał odwrót.