Pewnego popołudnia spotkały się 2 koleżanki. Powiedzały sobie cześć. Agata zaczeła rozmowe.
-Jedziesz gdziesz na ferie? -spytała milene
Nie, niestety moich rodziców nie stać na wyjazd dla mnie i dwojga rodzeństwa, a ty? jedziesz gdzieś-spytałą
-Nie, ja też nigdzie nie jade mam taką propozycje...-Zaczeła opowiadać milenie
- U nas w klubie osiedlowym na ulicy jedwabnej wiesz gdzi to jest...? _spytałą koleżankę -Tak oczywiście-odpoiwiedziała Milena -Są organizowane tam zajęcia za darmo. Z plastyki tańców oraz kółko małego majsterkowicz. Co ty na to nawet two bracia załapią się, bo przedział wiekowy jest od 6-14 lat-Agata czeka na odpowiedź koleżanki
-Ja jestem chętna, moi bracia się ucieszą spytam się mamy i wieczorem się zdzwonimy-odpowiada uradowana Milena-Pewnie moi bracia się ucieszą -Ok ja musze już iść do usłyszenia wieczorem krzykneła Agata -Pa odpowiedziała Milena i poszła...
Zima to moja ulubiona pora roku. Zawsze wszystko tak ładne wygląda, wszystko jest białe.
Raz ze swoim przyjacielem, Kacprem Poszedłem na dużą górkę .
Powiedziałem:
-Chodz na tą dużą górke, na pewno będzie super.
Kacper odpowiedział:
-Nie, nie mam chęci, jeszcze sie wywrócę i będę cały mokry.
-No to po co tu przychodziłeś, mieliśmy się bawić.
-Poprostu nie chce!!
-Dobra, ale potem nie mów, że zmieniłeś zdanie.!
Poszedłem na górkę ze sankami i zjeżdzałem, tak szybko, że zatykały mi się uszy.
Popatrzyłem na Kacpra i powiedziałem sobie, że przykro mi, bo tak na niego nakrzyczałem.
-Muszę to naprawić!!
Podszedłem do mojego kolegi i powiedziałem:
-Przepraszam, że tak na ciebie nakrzyczałem.
- Dobrze, już dobrze. Ale proszę Cie nie każ mi tam już więcej wchodzić.
-Ale dlaczego nie chcesz zjezdzać?
-Ponieważ kiedyś tam wszedłem i złamałem sobie noge. Jakiś inny chłopiec przypadkowo mnie wywrócił, a ja źle nastąpnąłem noga i złamałem.
-Aha, rozumiem. Dobrze już nie będę. A teraz może pójdziemy pojeździć trochę na sankach. Pociągnę cie najpierw , a ty mnie potem. Zgoda?
-Zgoda!
Pewnego popołudnia spotkały się 2 koleżanki. Powiedzały sobie cześć. Agata zaczeła rozmowe.
-Jedziesz gdziesz na ferie? -spytała milene
Nie, niestety moich rodziców nie stać na wyjazd dla mnie i dwojga rodzeństwa, a ty? jedziesz gdzieś-spytałą
-Nie, ja też nigdzie nie jade mam taką propozycje...-Zaczeła opowiadać milenie
- U nas w klubie osiedlowym na ulicy jedwabnej wiesz gdzi to jest...? _spytałą koleżankę
-Tak oczywiście-odpoiwiedziała Milena
-Są organizowane tam zajęcia za darmo. Z plastyki tańców oraz kółko małego majsterkowicz. Co ty na to nawet two bracia załapią się, bo przedział wiekowy jest od 6-14 lat-Agata czeka na odpowiedź koleżanki
-Ja jestem chętna, moi bracia się ucieszą spytam się mamy i wieczorem się zdzwonimy-odpowiada uradowana Milena-Pewnie moi bracia się ucieszą
-Ok ja musze już iść do usłyszenia wieczorem krzykneła Agata
-Pa odpowiedziała Milena i poszła...