napisz opowiadanie na temat wakacji krórych niegdy nie zapomne, czyli z jakąś przygoda w wakacje byłam na wsi i w egipbie wybierzcie jedno
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
We wakacje odwiedziłam moja kuzynkę i miałysmy spać w namiocie, ale okazało się ze się za bardzo boimy więc szybko pobiegłysmy do domu zeby ciocia i wujek mysleli ze spimy w namiocie. Rankiem szybko wybiegłysmy na dwor zeby isc do namiotu, ale niespodziewanie zastalysmy tam kunę pomyslalysmy ze pewnie weszla do namiotu bo wieczorem nie zamknelysmy go dokladnie tak wiec ze strachu krzyczalysmy. wtem do namiotu przybiegla ciocia z wujkiem i zapytali nas co sie stalo a my wytlumaczylysmy ze byla tam kuna. wrocilysmy do domu i poszlysmy sie pzrebrac a nastepnie na sniadanie. Ciocia i wujek smiali sie z nas ale my sie tym nie przejowalysmy bo wiedzialysmy ze sobie tylko zartują .Resztę dnia spedzilysmy w namiocie a wieczorem zamknelysmy go i pobieglysmy do domu tak wiec nauczylysmy sie ze zawsze nalezy zamykac drzwi gdy sie wychodzi by nie zjawil sie jakki nie proszony gosc
Liczę na naj naj naj
Kiedy dojechałam z rodzicami do hotelu w Egipcie w którym miałam spędzić najbliższy tydzień.
Poprosiłam rodziców aby jak najszybciej pójść zwiedzać . Kiedy po długich namowach rodzice się zgodzili . Poszliszliśmy zobaczyć piramidy .
Nage zaczepiła mnie dzewczynka chyba w moim wieku .
-Hej mam na imie Jagoda . Przyjechałam z rodzicami na wakacje i bardzo chcialam kogoś poznać.
-Hej bardzo mi miła mam na imie ....... .
Zaczełąm rozmawiać z dziewczynką i okazało się że mieszkamy w tym samym hotelu .
Następnego dnia spotkałam się z Jagodą i poznałyś ze sobą naszych rodziców . Odrazu się zaprzyjaźnili . Nasi rodzice postanowili że zazem pojedziemy nad morze Czerwone które było niedaleko naszej miejscowości .
Kiedy tam dojechaliśmy . Slońce świeciło mocno ,było bardzo ciepło . Więc wskoczyłyśmy do wody.
Nagle Jagoda weszł tak daleko że zaczeła się topić więc postanowiłam że jej pomoge . Więc wskoczyłam do wody i popłynełam jej na pomoc kiedy do niej podpłyneła zazem zaczełyśm się topić
- PO-MO-CY
Wołaliśmy aż wkońcu usłyszli nas nasi rodzice . Przez kolejne dni było swietnie .
KONIEC