Pewnego słonecznego dnia wyszliści z bratem na ślizgawke, koło szkoły. Ślizgawka położona jest na wzgórku, przy hali sportowej. Wszyscy, którzy tam byli śmiali się i cieszyli. Największą frajd dało zjeżdzanie na deskorolce, z odkręconymi kółkami, która przypominała deske snowboardową. Były także dzieci które zjeżdzały na sankach. Mój brat uwielbia takie zabawy. Gdy tylko weszliśmy na sam szczyt bawił się z innymi dziećmi. Kiedy się rozejrzałem zobaczyłem Maćka. On także mnie zauważył. Zostawiłem brata samego. Podszedłem do przyjaciela i przywiatałem się. Zaczęliśmy gadać. Troche o dziewczynach, troche o projektach edukacyjnych. Wkońcu zauważyłem że na wzgórku już nikogo nie ma. Przestraszyłem się, co stało się z moim brtem. Serce biło mi, jak podczas wizyty u dentysty. Biegłem jak najszybciej mogłe. Gdy wszedłem na górke, spadł mi kamień z serca. Brat wraz z przyjaciółmi lepił bałwana.
Pewnego słonecznego dnia wyszliści z bratem na ślizgawke, koło szkoły. Ślizgawka położona jest na wzgórku, przy hali sportowej. Wszyscy, którzy tam byli śmiali się i cieszyli. Największą frajd dało zjeżdzanie na deskorolce, z odkręconymi kółkami, która przypominała deske snowboardową. Były także dzieci które zjeżdzały na sankach. Mój brat uwielbia takie zabawy. Gdy tylko weszliśmy na sam szczyt bawił się z innymi dziećmi. Kiedy się rozejrzałem zobaczyłem Maćka. On także mnie zauważył. Zostawiłem brata samego. Podszedłem do przyjaciela i przywiatałem się. Zaczęliśmy gadać. Troche o dziewczynach, troche o projektach edukacyjnych. Wkońcu zauważyłem że na wzgórku już nikogo nie ma. Przestraszyłem się, co stało się z moim brtem. Serce biło mi, jak podczas wizyty u dentysty. Biegłem jak najszybciej mogłe. Gdy wszedłem na górke, spadł mi kamień z serca. Brat wraz z przyjaciółmi lepił bałwana.
Takie o ;p