Jan Paweł II miał wiele pielgrzymek ale do Łodzi przyjechał tylko raz:
Lotnisko Łódź-Lublinek. Msza podczas której 1600 dzieci przystąpiło do pierwszej Komunii Świętej. Homilia poświęcona sprawie autokatechizacji. (...) Katecheza to także zbiorowy obowiązek całego Kościoła. Kościoła katechizowanego i katechizującego. (...) Toteż katecheza winna obejmować zarówno dzieci i młodzież, jak i duszpasterzy, nauczycieli religii, seminarzystów i osoby sposobiące się do życia zakonnego, zarówno rodziców przekazujących wiarę swym dzieciom, jak i ludzi apostołujących we własnym środowisku. Katedra. Spotkanie z przedstawicielami łódzkiej inteligencji, światem kultury i nauki. Improwizowane przemówienie papieża: Wdzięczny jestem za Waszą obecność w społeczeństwie. Łódzkie Zakłady Przemysłu Bawełnianego "Uniontex" przy ul. Kilińskiego. Przemówienie papieża do włókniarek: Powołanie, na które składa się dom, rodzina, małżeństwo, dzieci i praca. (...) Nauka społeczna Kościoła przede wszystkim wysuwa żądanie, aby było w pełni docenione jako praca to wszystko, co kobieta czyni w domu, cała działalność matki i wychowawczyni. To jest wielka praca. I ta wielka praca nie może być społecznie deprecjonowana, musi być dowartościowywana, jeśli społeczeństwo nie ma działać na własną szkodę. Z kolei zaś – praca zawodowa kobiet musi być traktowana wszędzie i zawsze z wyraźnym odniesieniem do tego, co wynika z powołania kobiety jako żony i matki w rodzinie. (...) Niekiedy patrzy się na jej pracę zawodową jako na awans społeczny, a oddanie się bez reszty sprawom rodziny i wychowania dzieci bywa uważane za rezygnację z rozwoju własnej osobowości, za jakieś zacofanie. (...) Jednakże prawdziwy awans kobiety domaga się od społeczeństwa szczególnego uznania dla zadań macierzyńskich i rodzinnych, ponieważ są one wartością nadrzędną wobec wszystkich innych zadań i zawodów publicznych. (...) Nade wszystko powinna być uszanowana podstawowa więź istniejąca pomiędzy pracą i rodziną, owo "pierwotne i niezbywalne znaczenie pracy dla domu i wychowania dzieci".
Łódź 13 czerwca 1987
Jan Paweł II miał wiele pielgrzymek ale do Łodzi przyjechał tylko raz:
Lotnisko Łódź-Lublinek. Msza podczas której 1600 dzieci przystąpiło do pierwszej Komunii Świętej. Homilia poświęcona sprawie autokatechizacji. (...) Katecheza to także zbiorowy obowiązek całego Kościoła. Kościoła katechizowanego i katechizującego. (...) Toteż katecheza winna obejmować zarówno dzieci i młodzież, jak i duszpasterzy, nauczycieli religii, seminarzystów i osoby sposobiące się do życia zakonnego, zarówno rodziców przekazujących wiarę swym dzieciom, jak i ludzi apostołujących we własnym środowisku. Katedra. Spotkanie z przedstawicielami łódzkiej inteligencji, światem kultury i nauki. Improwizowane przemówienie papieża: Wdzięczny jestem za Waszą obecność w społeczeństwie. Łódzkie Zakłady Przemysłu Bawełnianego "Uniontex" przy ul. Kilińskiego. Przemówienie papieża do włókniarek: Powołanie, na które składa się dom, rodzina, małżeństwo, dzieci i praca. (...) Nauka społeczna Kościoła przede wszystkim wysuwa żądanie, aby było w pełni docenione jako praca to wszystko, co kobieta czyni w domu, cała działalność matki i wychowawczyni. To jest wielka praca. I ta wielka praca nie może być społecznie deprecjonowana, musi być dowartościowywana, jeśli społeczeństwo nie ma działać na własną szkodę. Z kolei zaś – praca zawodowa kobiet musi być traktowana wszędzie i zawsze z wyraźnym odniesieniem do tego, co wynika z powołania kobiety jako żony i matki w rodzinie. (...) Niekiedy patrzy się na jej pracę zawodową jako na awans społeczny, a oddanie się bez reszty sprawom rodziny i wychowania dzieci bywa uważane za rezygnację z rozwoju własnej osobowości, za jakieś zacofanie. (...) Jednakże prawdziwy awans kobiety domaga się od społeczeństwa szczególnego uznania dla zadań macierzyńskich i rodzinnych, ponieważ są one wartością nadrzędną wobec wszystkich innych zadań i zawodów publicznych. (...) Nade wszystko powinna być uszanowana podstawowa więź istniejąca pomiędzy pracą i rodziną, owo "pierwotne i niezbywalne znaczenie pracy dla domu i wychowania dzieci".