Fragment Ewangelli według Św. Łukasza mówi o tym co działo się nad jeziorem Genezaret, kiedy tam pewnego razu przybył Jezus. Mowi o cudownym połowie ryb.
Otóż gdy Jezus przybył nad jezioro Genezaret tłum cisnał się ze wszystkich stron do niego aby słuchać słowa Bożego. Jezus ijżał nad jeziorem dwie łodzie. Postanowił więc wsiąść do jednej z nich. Wybrał on łódź, której właścicelem był Szymon. Jezus każe Szymonowi aby wypłynał na wodę i zarzycił sieci, lesz Szymon stanowczo twierdzi że całą noc pracowali i nic nie złowili, ale na słowo Jezusa zarzuci sieci. Jak tylko to zrobili złowili mnóstwo ryb, aż sieci zaczeły się rozrywać. Poprosił więc Szymon swoich wspótowarzszy z drugiej łodzi , aby pomogli mu wyciąnąć sieć. Gdy wyciągneli sieci obie łodzie napełniły się prawie cały rybami, widząc to Szymon padł do kolan Jezusa i każe mu żeby odniego odszedł bo jest człowiek grzesznym.Szymon i jego współpracownicy Jakub JAn byli bardzo zdumieni tym połowem ryb. Jezus mówi Szymonowi aby się nie bał, i że odtąd ludzi będzie łowił. Potem Szymon i jego współpracownicy wracają na ląd i idą wszyscy za Jezusem.
Fragment Ewangelli według Św. Łukasza mówi o tym co działo się nad jeziorem Genezaret, kiedy tam pewnego razu przybył Jezus. Mowi o cudownym połowie ryb.
Otóż gdy Jezus przybył nad jezioro Genezaret tłum cisnał się ze wszystkich stron do niego aby słuchać słowa Bożego. Jezus ijżał nad jeziorem dwie łodzie. Postanowił więc wsiąść do jednej z nich. Wybrał on łódź, której właścicelem był Szymon.
Jezus każe Szymonowi aby wypłynał na wodę i zarzycił sieci, lesz Szymon stanowczo twierdzi że całą noc pracowali i nic nie złowili, ale na słowo Jezusa zarzuci sieci. Jak tylko to zrobili złowili mnóstwo ryb, aż sieci zaczeły się rozrywać. Poprosił więc Szymon swoich wspótowarzszy z drugiej łodzi , aby pomogli mu wyciąnąć sieć. Gdy wyciągneli sieci obie łodzie napełniły się prawie cały rybami, widząc to Szymon padł do kolan Jezusa i każe mu żeby odniego odszedł bo jest człowiek grzesznym.Szymon i jego współpracownicy Jakub JAn byli bardzo zdumieni tym połowem ryb.
Jezus mówi Szymonowi aby się nie bał, i że odtąd ludzi będzie łowił. Potem Szymon i jego współpracownicy wracają na ląd i idą wszyscy za Jezusem.