Napisz na czym polegał grzech ludzi pierwszych. Na 1,5 storny A5. Porsze o pomoc.. !!!
Zgłoś nadużycie!
Na czym polegal grzech pierwszych ludzi?: Grzech Adama i Ewy był nieposłuszeństwem, świadomym naruszeniem przez nich porządku ustalonego przez Bożą miłość i mądrość dla ich dobra i dla dobra całej ludzkości. Dzięki temu porządkowi życie na ziemi mogło być rajem nie tylko dla nich, lecz i dla wszystkich pokoleń. Raj został jednak zamieniony przez pierwszych rodziców w miejsce, w którym będzie żył grzeszący i cierpiący człowiek.
16 votes Thanks 16
Danna
Grzech Adama i Ewy był nieposłuszeństwem, świadomym naruszeniem przez nich porządku ustalonego przez Bożą miłość i mądrość dla ich dobra i dla dobra całej ludzkości. Dzięki temu porządkowi życie na ziemi mogło być rajem nie tylko dla nich, lecz i dla wszystkich pokoleń. Raj został jednak zamieniony przez pierwszych rodziców w miejsce, w którym będzie żył grzeszący i cierpiący człowiek.Popełniony przez Adama i Ewę grzech był bardzo ciężki. Pierwsi rodzice znali bowiem dobrze Boże pouczenia, wiedzieli, jak mają postępować. Z tego powodu mogli się przeciwstawić pokusie szatana i jego kłamliwemu zwodzeniu. Ta dobra znajomość należnego postępowania oraz umocnienie przez łaskę spowodowały, że wina pierwszych rodziców była bardzo wielka. Ich grzech był bardzo ciężki także z powodu pełnej wolności działania. Przed upadkiem bowiem, dzięki darowi harmonii wewnętrznej, pierwsi rodzice nie odczuwali żadnych pożądliwości, czyli nic w ich wnętrzu nie pobudzało ich do grzechu. Z powodu wielkiej winy następstwa ich grzechu były bardzo poważne. Zniszczyli oni swoją jedność z Bogiem i pozbawili się darów poza przyrodzonych, krzywdząc tym samym i siebie, i całą ludzkość. Przez swój grzech Adam i Ewa skrzywdzili samych siebie, gdyż pozbawili się najcenniejszych darów, jakie otrzymali od Stwórcy. Przede wszystkim zniszczyli swoją jedność i przyjaźń z Bogiem.
proszę:)
8 votes Thanks 5
morellka321
Grzech pierwszych ludzi polegał na tym, że Adam i Ewa przez szatana spożżyli jabłko, którego Bóg zakazał im spożywać. Przez swoją nieodpowiedzialność zostali wygnani z raju, gdzie panował spokój i cisza. Moim zdaniem jest to rodzaj grzechu natury ludzkiej. Człowiek dał się podejść szatanowi. Jakże przewrotne pytanie zadaje szatan. Niby to co mówi nie jest prawdą ale uderza w wolność człowieka. Często jest tak, że człowiek za wszelką cenę chce być wolny, ale nie bardzo wie co prowadzi do wolności. Zobaczmy jaka jest odpowiedź Ewy zniekształca prawdę bo przecież Bóg nic nie mówił o dotykaniu drzewa tylko o kosztowaniu owocu z niego. Ewa stawia Boga jako surowego tyrana który zakazuje jej czegoś co wydaje się dobre. Gdy szatan zasiewa już swoje ziarno niewiary w sercu Ewy idzie dalej. Czy szatan skłamał mówiąc że otworzą wam się oczy i jak Bóg będziecie znali dobro i zło? Nie szatan nie skłamał ale zaakcentował coś. A mianowicie to, że jak Bóg. Złapał Ewę na tym, że stanie się podobna do Boga jak skosztuje ten owoc. Adam przysłuchując się tej dywagacji też nie zareagował sam pewnie był ciekawy co też się stanie kiedy skosztuje owoc, gdy zobaczył, że Ewa skosztowała i nie umarła sam też chciał zdobyć wiedzę więc zjadł. Zobaczmy że zjedzenie owocu prowadzi do zniszczenia w człowieku dziecięctwa Bożego. Człowiek zaczyna patrzeć na to co inni o nim powiedzą. Zaczyna patrzyć na siebie jako człowieka słabego ale jak potem się okazuję nie potrafiącego się przyznać do błędu tylko obwiniającego innych. Adam obwinia Ewę, Ewa węża. Czy Bóg jest tyranem, że w taki sposób ukarał ludzi? Otóż NIE !!! wprost przeciwnie Bóg wybawia człowieka z upadku. Już na początku zapowiada, że szatan (zło) zostanie pokonane. Przyodziewa też mężczyznę i niewiastę aby nie wstydzili się. I co najważniejsze wybawia ich od nieszczęścia wiecznego usuwając z raju. Gdyby skosztowali z drzewa życia to tak jak szatan skazani by byli na wieczne oddzielenie od bliskości Bożej.
Grzech Adama i Ewy był nieposłuszeństwem, świadomym naruszeniem przez nich porządku ustalonego przez Bożą miłość i mądrość dla ich dobra i dla dobra całej ludzkości. Dzięki temu porządkowi życie na ziemi mogło być rajem nie tylko dla nich, lecz i dla wszystkich pokoleń. Raj został jednak zamieniony przez pierwszych rodziców w miejsce, w którym będzie żył grzeszący i cierpiący człowiek.
Ich grzech był bardzo ciężki także z powodu pełnej wolności działania. Przed upadkiem bowiem, dzięki darowi harmonii wewnętrznej, pierwsi rodzice nie odczuwali żadnych pożądliwości, czyli nic w ich wnętrzu nie pobudzało ich do grzechu. Z powodu wielkiej winy następstwa ich grzechu były bardzo poważne. Zniszczyli oni swoją jedność z Bogiem i pozbawili się darów poza przyrodzonych, krzywdząc tym samym i siebie, i całą ludzkość. Przez swój grzech Adam i Ewa skrzywdzili samych siebie, gdyż pozbawili się najcenniejszych darów, jakie otrzymali od Stwórcy. Przede wszystkim zniszczyli swoją jedność i przyjaźń z Bogiem.
proszę:)
Moim zdaniem jest to rodzaj grzechu natury ludzkiej. Człowiek dał się podejść szatanowi. Jakże przewrotne pytanie zadaje szatan. Niby to co mówi nie jest prawdą ale uderza w wolność człowieka. Często jest tak, że człowiek za wszelką cenę chce być wolny, ale nie bardzo wie co prowadzi do wolności. Zobaczmy jaka jest odpowiedź Ewy zniekształca prawdę bo przecież Bóg nic nie mówił o dotykaniu drzewa tylko o kosztowaniu owocu z niego. Ewa stawia Boga jako surowego tyrana który zakazuje jej czegoś co wydaje się dobre. Gdy szatan zasiewa już swoje ziarno niewiary w sercu Ewy idzie dalej. Czy szatan skłamał mówiąc że otworzą wam się oczy i jak Bóg będziecie znali dobro i zło? Nie szatan nie skłamał ale zaakcentował coś. A mianowicie to, że jak Bóg. Złapał Ewę na tym, że stanie się podobna do Boga jak skosztuje ten owoc. Adam przysłuchując się tej dywagacji też nie zareagował sam pewnie był ciekawy co też się stanie kiedy skosztuje owoc, gdy zobaczył, że Ewa skosztowała i nie umarła sam też chciał zdobyć wiedzę więc zjadł. Zobaczmy że zjedzenie owocu prowadzi do zniszczenia w człowieku dziecięctwa Bożego. Człowiek zaczyna patrzeć na to co inni o nim powiedzą. Zaczyna patrzyć na siebie jako człowieka słabego ale jak potem się okazuję nie potrafiącego się przyznać do błędu tylko obwiniającego innych. Adam obwinia Ewę, Ewa węża. Czy Bóg jest tyranem, że w taki sposób ukarał ludzi? Otóż NIE !!! wprost przeciwnie Bóg wybawia człowieka z upadku. Już na początku zapowiada, że szatan (zło) zostanie pokonane. Przyodziewa też mężczyznę i niewiastę aby nie wstydzili się. I co najważniejsze wybawia ich od nieszczęścia wiecznego usuwając z raju. Gdyby skosztowali z drzewa życia to tak jak szatan skazani by byli na wieczne oddzielenie od bliskości Bożej.