pewnego dnia wypłynełem na czyste morze po 4 godzinach na choryzocie zabaczyłem statek moj towarzysze załuwarzyli rze to statek piracki.
Zaczeli strzelać z armat i zanimi wynóżył się z wody opuszczony statek , na tym statku stali dziwne stworzenja zaczeli obszczelać nasz statek i wkocu zarzucili line i wciogneli nas pot wode do ciemnej jaskini .
pewnego dnia wypłynełem na czyste morze po 4 godzinach na choryzocie zabaczyłem statek moj towarzysze załuwarzyli rze to statek piracki.
Zaczeli strzelać z armat i zanimi wynóżył się z wody opuszczony statek , na tym statku stali dziwne stworzenja zaczeli obszczelać nasz statek i wkocu zarzucili line i wciogneli nas pot wode do ciemnej jaskini .