(imię czy coś; takie coś, co wskazuje na to, do kogo jest adresowany list i data, ja podam jakikolwiek przykład)
Szanowna Pani!
Według mnie warto pomagać osobą niepełnosprawnym.
Długo zastanawiałam się, czy powinnam napisać do Pani ten list, jednak w końcu się zdecydowałam. Uważam bowiem, że stwierdzenie, iż nie warto im pomagać jest błędne. Zawsze trzeba starać się zrobić jak najwięcej dobra. Na tym świecie są ludzie poszkodowani przez los. Są tacy, którzy urodzili się chorzy, bądź przez wypadek coś im się stało czy też rozchowowali się na jakąś chorobę. Z całą pewnością, będą bardzo wdzięczni za pomoc i to może właśnie dzięki nam ich stan siępoprawi. Z tego powodu mielibyśmy w pełni satysfakcjęz tego, że zrobiliśmy cosdobrego i dzięki nam, ktoś jest szczęśliwy z powodu, że żyje mu się lepiej. Możliwe, że to właśnie my uratujemy kogoś od śmierci. Może i nie będą w stanie zwrócić nam, np. fundduszy, ale co z tego? Warto pomagać. Niech Pani postawi się na miejscu takiego niepełnosprawnego człowieka. Ciężko byłoby Pani, gdyby nie miała Pani nóg czy rąk. Bez jakichkolwiek środkuw do życia, oczekiwałaby Pani czy też i prosiła o pomoc innych. Co by było, gdyby na świecie zabrakło ludzi, którzy pomagają innym? Byłaby katastrofa! No właśnie. Dlatego nie zgadzam się z Pańskim stwierdzeniem w zupełności i jestem pewna, że mam w zupełności rację w tym temacie.
Mam nadzieję, że przemyśli Pani moje słowa spisane na tej kartce papieru.
(imię czy coś; takie coś, co wskazuje na to, do kogo jest adresowany list i data, ja podam jakikolwiek przykład)
Szanowna Pani!
Według mnie warto pomagać osobą niepełnosprawnym.
Długo zastanawiałam się, czy powinnam napisać do Pani ten list, jednak w końcu się zdecydowałam. Uważam bowiem, że stwierdzenie, iż nie warto im pomagać jest błędne. Zawsze trzeba starać się zrobić jak najwięcej dobra. Na tym świecie są ludzie poszkodowani przez los. Są tacy, którzy urodzili się chorzy, bądź przez wypadek coś im się stało czy też rozchowowali się na jakąś chorobę. Z całą pewnością, będą bardzo wdzięczni za pomoc i to może właśnie dzięki nam ich stan siępoprawi. Z tego powodu mielibyśmy w pełni satysfakcjęz tego, że zrobiliśmy cosdobrego i dzięki nam, ktoś jest szczęśliwy z powodu, że żyje mu się lepiej. Możliwe, że to właśnie my uratujemy kogoś od śmierci. Może i nie będą w stanie zwrócić nam, np. fundduszy, ale co z tego? Warto pomagać. Niech Pani postawi się na miejscu takiego niepełnosprawnego człowieka. Ciężko byłoby Pani, gdyby nie miała Pani nóg czy rąk. Bez jakichkolwiek środkuw do życia, oczekiwałaby Pani czy też i prosiła o pomoc innych. Co by było, gdyby na świecie zabrakło ludzi, którzy pomagają innym? Byłaby katastrofa! No właśnie. Dlatego nie zgadzam się z Pańskim stwierdzeniem w zupełności i jestem pewna, że mam w zupełności rację w tym temacie.
Mam nadzieję, że przemyśli Pani moje słowa spisane na tej kartce papieru.
Z poważeniem... (imię kogoś, np.) Karolina