Napisz list na temat "Samarytanka dzieli się z najbliższą osobą swoją radością po spotkani z Jezusem"
Prosze pomóżcie ;)
agusiek987
Ten fragment jest w Ewangelii Jana (J 4, 1-42) Mam nadzieję, że przeczytałeś i wiesz o co chodzi.
Witaj! Ostatnio gdy poszłam do studni po wodę spotkałam Kogoś niesamowitego. Było to dokładnie o 12 w południe. Już na początku zdziwiłam się że prosi mnie o wodę, ponieważ był Żydem. A On zaczął mówić o wodzie żywej, jeżeli ktoś się jej napije już nigdy nie będzie pragnął. Jakaż niesamowita musiałaby być ta woda. Zapragnęłam jej. On chciał abym przyprowadziła męża, ale przecież teraz go nie mam. Ale On to wiedział. Wiedział nawet więcej o mnie. Powiedział mi że jest Mesjaszem. A przecież Tego Mesjasza oczekiwaliśmy! Rozmowę przerwali nam jego uczniowie, którzy przyszli. Poszłam wiec do miasta i opowiedziałam o Nim. Zaprosiliśmy Go żeby z nami pozostał kilka dni. Był u nas dwa dni. Wielu ludzi uwierzyło w Niego! To było niesamowite spotkanie. Moje serce napełniała radość. Do końca życia nie zapomnę tej chwili. On na prawdę jest Bogiem! A ja z Nim rozmawiałam! Rozmawiałam z Bogiem.
Pozdrawiam P.S Poszedł teraz do Galilei. Tam go możesz spotkać! Na prawdę warto!
Mam nadzieję, że przeczytałeś i wiesz o co chodzi.
Witaj!
Ostatnio gdy poszłam do studni po wodę spotkałam Kogoś niesamowitego. Było to dokładnie o 12 w południe. Już na początku zdziwiłam się że prosi mnie o wodę, ponieważ był Żydem. A On zaczął mówić o wodzie żywej, jeżeli ktoś się jej napije już nigdy nie będzie pragnął. Jakaż niesamowita musiałaby być ta woda. Zapragnęłam jej. On chciał abym przyprowadziła męża, ale przecież teraz go nie mam. Ale On to wiedział. Wiedział nawet więcej o mnie. Powiedział mi że jest Mesjaszem. A przecież Tego Mesjasza oczekiwaliśmy! Rozmowę przerwali nam jego uczniowie, którzy przyszli. Poszłam wiec do miasta i opowiedziałam o Nim. Zaprosiliśmy Go żeby z nami pozostał kilka dni. Był u nas dwa dni. Wielu ludzi uwierzyło w Niego!
To było niesamowite spotkanie. Moje serce napełniała radość. Do końca życia nie zapomnę tej chwili. On na prawdę jest Bogiem! A ja z Nim rozmawiałam! Rozmawiałam z Bogiem.
Pozdrawiam
P.S
Poszedł teraz do Galilei. Tam go możesz spotkać! Na prawdę warto!