Piszę do Ciebie ten list bo nadszedł już czas aby rozliczyc się z pewnych spraw. ostatnio Twoje postepowanie nie bylo zachwycajace, zwłaszcza to, ze zapomnialaś o KOściele, porannych i wiezornych modlitwach, a u spowiedzi ie pamiętam kiedy byłaś ostatni raz. Twoja wiara się zatraca i gdzieś zanika, czy zapomniałal czym jest dla Ciebie Jezus, co dla Cieie zrobił?? Tak malo wdziecznym nie można Być ?? Tobie się wydaje że nic złego nie robisz, przecież pomagasz innym, nie obgadujesz, nie kłócisz się, to nie wystarczay.
Czas to zmienić musisz mi się zobowiązać że bedziesz chodzila do Kościoła, spowiedzi i zaczniesz uważać na katechezie, no a poza tym pomodlisz się czasem do Pana Boga.
Jako Twoj przyjaciel - Sumienie - gwarantuje, że te wszystkie czynności rozwiną Twoja wiarę, a tego bnardzo Pragnę.
Droga Alicjo,
Piszę do Ciebie ten list bo nadszedł już czas aby rozliczyc się z pewnych spraw. ostatnio Twoje postepowanie nie bylo zachwycajace, zwłaszcza to, ze zapomnialaś o KOściele, porannych i wiezornych modlitwach, a u spowiedzi ie pamiętam kiedy byłaś ostatni raz. Twoja wiara się zatraca i gdzieś zanika, czy zapomniałal czym jest dla Ciebie Jezus, co dla Cieie zrobił?? Tak malo wdziecznym nie można Być ?? Tobie się wydaje że nic złego nie robisz, przecież pomagasz innym, nie obgadujesz, nie kłócisz się, to nie wystarczay.
Czas to zmienić musisz mi się zobowiązać że bedziesz chodzila do Kościoła, spowiedzi i zaczniesz uważać na katechezie, no a poza tym pomodlisz się czasem do Pana Boga.
Jako Twoj przyjaciel - Sumienie - gwarantuje, że te wszystkie czynności rozwiną Twoja wiarę, a tego bnardzo Pragnę.
Twoje Sumienie