Napisz list do kolegi, w którym odpoweisz na pytania: 1) CZy we współczesnym świecie można usłyszeć głos pasterza, kiedy? 2) CZy słucham głosu pasterza i postępuje za nim? 3) Co mogę zrobić aby być bliżej Jezusa, zmienić swoje życie.
z góry dzięki ;)
paupaupau
Drogi Jacku! Po otrzymaniu od Ciebie ostatniego listu, długo rozważałam, nad jego treścią. Poruszyłeś dogłębnie ten temat. Pod koniec swojego listu prosiłeś, abym wyraziła swoją opinie i odpowiedziała na kilka Twoich pytań. Jedno z nich brzmiało:" Czy we współczesnym świecie można usłyszeć głos pasterza, kiedy". Moim zdaniem coraz więcej ludzi zatraca się w nowościach. Często nie zauważamy, że Bóg może być tak blisko, a my jesteśmy od niego coraz dalej. Modlitwa, to podstawowa rozmowa z Bogiem. Dobrze wiesz, że modlitwa może zdziałać cuda. Głos Pasterza, możemy usłyszeć, gdy zrobimy coś dobrego. Kolejne pytanie brzmiało:''Czy słucham głosu Pasterza i postępuje za nim". Zdarza się, że czasem zapominam o Bogu. Zawsze mogę liczyć na pomoc księdza. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości, zawsze zwracam się do niego, nie tylko przez spowiedź. Chcę podążać za głosem Boga, chcę to robić. Bardzo spodobało mi się pytanie, które brzmiało:"Co mogę zrobić, żeby być bliżej Jezusa, zmienić życie?''. Wiesz, że tylko od nas i od naszej duszy zależy za czym będziemy podążać. Modlitwa, uczestnictwo we Mszy Świętej, tu spotkam Boga, tu on pomoże mi się zmienić na lepsze... Czekam na kolejny list od Ciebie. POZDRAWIAM GORĄCO Lady Land
Na wstępie chciałbym podziękować Ci za poprzedni list.
Wiesz, ostatnio wiele myślałem o Bogu i sprawach związanych z moją wiarą. Często zadaję sobie pytanie - czy słyszę głos Pana? Na pewno go słyszę idąc w ciszy do szkoły i rozmawiając z Bogiem, na pewno go słysze gdy adoruję Najświętszy Sakrament, na pewno go słysze rozamawiając z kolegą, bo rozmawiam z pierwisatkiem Boga, który znajduje sie w nim. Tutaj zadaję sobie pytanie - czy podążam za nim, czy też odrzucam i idę swoją, własną, prostą i przyjemną ścieżką? Bardzo często odrzucam Jego głos i wołanie "pójdź za mną" a wybieram proste, lekkie, łatwe, przyjemne życie. Żałuję tego bardzo i staram sie z dnia na dzień coraz lepiej sprawowac.
Po otrzymaniu od Ciebie ostatniego listu, długo rozważałam, nad jego treścią. Poruszyłeś dogłębnie ten temat. Pod koniec swojego listu prosiłeś, abym wyraziła swoją opinie i odpowiedziała na kilka Twoich pytań.
Jedno z nich brzmiało:" Czy we współczesnym świecie można usłyszeć głos pasterza, kiedy". Moim zdaniem coraz więcej ludzi zatraca się w nowościach. Często nie zauważamy, że Bóg może być tak blisko, a my jesteśmy od niego coraz dalej. Modlitwa, to podstawowa rozmowa z Bogiem. Dobrze wiesz, że modlitwa może zdziałać cuda. Głos Pasterza, możemy usłyszeć, gdy zrobimy coś dobrego. Kolejne pytanie brzmiało:''Czy słucham głosu Pasterza i postępuje za nim". Zdarza się, że czasem zapominam o Bogu. Zawsze mogę liczyć na pomoc księdza. Jeśli mam jakiekolwiek wątpliwości, zawsze zwracam się do niego, nie tylko przez spowiedź. Chcę podążać za głosem Boga, chcę to robić. Bardzo spodobało mi się pytanie, które brzmiało:"Co mogę zrobić, żeby być bliżej Jezusa, zmienić życie?''. Wiesz, że tylko od nas i od naszej duszy zależy za czym będziemy podążać. Modlitwa, uczestnictwo we Mszy Świętej, tu spotkam Boga, tu on pomoże mi się zmienić na lepsze...
Czekam na kolejny list od Ciebie.
POZDRAWIAM GORĄCO
Lady Land
myślę, że pomogłam :D
Na wstępie chciałbym podziękować Ci za poprzedni list.
Wiesz, ostatnio wiele myślałem o Bogu i sprawach związanych z moją wiarą. Często zadaję sobie pytanie - czy słyszę głos Pana? Na pewno go słyszę idąc w ciszy do szkoły i rozmawiając z Bogiem, na pewno go słysze gdy adoruję Najświętszy Sakrament, na pewno go słysze rozamawiając z kolegą, bo rozmawiam z pierwisatkiem Boga, który znajduje sie w nim. Tutaj zadaję sobie pytanie - czy podążam za nim, czy też odrzucam i idę swoją, własną, prostą i przyjemną ścieżką? Bardzo często odrzucam Jego głos i wołanie "pójdź za mną" a wybieram proste, lekkie, łatwe, przyjemne życie. Żałuję tego bardzo i staram sie z dnia na dzień coraz lepiej sprawowac.
Postaram się częściej modlić.
Marek.