Piszę do Pani, ponieważ chciałabym zoorganizować kółko w szkole, a cała moja klasa chciałaby, żeby Pani była jej opiekunką. To może ja przybliżę Pani, o co dokładnie chodzi:
Po pierwsze chciałabym, aby na tym kółku można było odwiedzać dzieci w domu dziecka, w szpitalach i pomagać biednym. Wokół nas często widzimy ludzi, którzy są wyśmiewani przez bogatszych, bo na przykład gorzej się ubierają. Nawiązując do dzieci w szpitalach, to chodzi o to, żeby czuły się one mniej samotne. Czasami zdarza się, że rodzice nie mogą przyjechać i odwiedzić dziecka, bo pracują lub opiekują się młodszym rodzeństwem.
Po drugie chciałabym pomagać w schronisku dla zwierząt. Są to zwierzęta zaniedbane, które potrzebują naszej pomocy, bo po koreślonym czasie pobytu w schronisku, zwięrzęta te zostają uśpione, gdy nikt ich nie zaadoptuje. Myślę, że nie miałaby pani nic przeciwko, gdybyśmy od czasu do czasu pojechali do schroniska i wyprowadzili psa na spacer.
Po trzecie może byłaby możliwość, aby nasza klasa od czasu do czasu mogła przygotować w kościele jakieś czytanie albo śpiewanie.
I po czwarte: chciałabym, żeby można było czasami zoorganizować jakąś zbórkę na dany cel czyli na przykład: schronisko, bo można by pozbierać karmę i koce od tych dzieci, którym nie jest już to potrzebne, na dom dziecka można oddać zabawki i ubrania, z których już wyrośliśmy.
To by było na tyle z mojej strony. Bardzo proszę o przemyślenie tej propozycji oraz prosiłabym o jak najszybszą odpowiedź. Mam nadzieję, że Pani rozpatrzy to pozytywnie.
Pozdrawiam
xxxxxxx xxxxxxxx
MUSISZ TO SOBIE ODROBINKĘ PRZEDŁUŻYĆ, BO NIE MAM JUŻ POMYSŁU
Droga Pani Katechetko!
Piszę do Pani, ponieważ chciałabym zoorganizować kółko w szkole, a cała moja klasa chciałaby, żeby Pani była jej opiekunką. To może ja przybliżę Pani, o co dokładnie chodzi:
Po pierwsze chciałabym, aby na tym kółku można było odwiedzać dzieci w domu dziecka, w szpitalach i pomagać biednym. Wokół nas często widzimy ludzi, którzy są wyśmiewani przez bogatszych, bo na przykład gorzej się ubierają. Nawiązując do dzieci w szpitalach, to chodzi o to, żeby czuły się one mniej samotne. Czasami zdarza się, że rodzice nie mogą przyjechać i odwiedzić dziecka, bo pracują lub opiekują się młodszym rodzeństwem.
Po drugie chciałabym pomagać w schronisku dla zwierząt. Są to zwierzęta zaniedbane, które potrzebują naszej pomocy, bo po koreślonym czasie pobytu w schronisku, zwięrzęta te zostają uśpione, gdy nikt ich nie zaadoptuje. Myślę, że nie miałaby pani nic przeciwko, gdybyśmy od czasu do czasu pojechali do schroniska i wyprowadzili psa na spacer.
Po trzecie może byłaby możliwość, aby nasza klasa od czasu do czasu mogła przygotować w kościele jakieś czytanie albo śpiewanie.
I po czwarte: chciałabym, żeby można było czasami zoorganizować jakąś zbórkę na dany cel czyli na przykład: schronisko, bo można by pozbierać karmę i koce od tych dzieci, którym nie jest już to potrzebne, na dom dziecka można oddać zabawki i ubrania, z których już wyrośliśmy.
To by było na tyle z mojej strony. Bardzo proszę o przemyślenie tej propozycji oraz prosiłabym o jak najszybszą odpowiedź. Mam nadzieję, że Pani rozpatrzy to pozytywnie.
Pozdrawiam
xxxxxxx xxxxxxxx
MUSISZ TO SOBIE ODROBINKĘ PRZEDŁUŻYĆ, BO NIE MAM JUŻ POMYSŁU