Cieszę się, że wreszcie moge do Ciebie napisać, ponieważ chcialabym przekazać Ci moje odczucia co do Twojej postaci.
Po pierwsze nie rozumiem, dlaczego dalaś sie tak ponieść ludzkim rządzom. W końcu jesteś królową, potężną, możesz mieć co tylko chcesz nie robiąć nikomu krzywdy, ale zrobilaś dokladnie na odwrót.
Dalaś się ponieść emocjom dla zwyklego prostaka, który nie potrafil nawet docenić Twoich uczuć. Nie potrafil pojąć Twej wielkośći, ale nie dzialalaś z zimną krwią.
Sądzę, że owszem masz prawo do milości, ale takim kosztem można bylo to przemyśleć, zalatwic tę sprawę inaczej bez wyrządzania tylu szkód.
Zabójstwa jakich dopóścila się Balldadyna mają początek u ciebie. Nie zarzucam ci oczywiście, że to tylko Twoja wina, ale owszem masz w tym swój udzial.
Twoje dzialania doprowadzily do pomylki Skierki, który zaczarowal Kirkora aby zakochal się w dwóch dziewczynach, co z kolei doprowadzilo do zazdrości i szaleńczego zabójstwa Balladyny na Alinie. To byl dopiero początek, ale chyba sama dobrze o tym wiesz. Nie narzucam Ci calej winy, ale mialaś w tym swój udzial i sądzę, że powinnaś poniesc za to odpowiedzialność.
Droga Goplano.
Cieszę się, że wreszcie moge do Ciebie napisać, ponieważ chcialabym przekazać Ci moje odczucia co do Twojej postaci.
Po pierwsze nie rozumiem, dlaczego dalaś sie tak ponieść ludzkim rządzom. W końcu jesteś królową, potężną, możesz mieć co tylko chcesz nie robiąć nikomu krzywdy, ale zrobilaś dokladnie na odwrót.
Dalaś się ponieść emocjom dla zwyklego prostaka, który nie potrafil nawet docenić Twoich uczuć. Nie potrafil pojąć Twej wielkośći, ale nie dzialalaś z zimną krwią.
Sądzę, że owszem masz prawo do milości, ale takim kosztem można bylo to przemyśleć, zalatwic tę sprawę inaczej bez wyrządzania tylu szkód.
Zabójstwa jakich dopóścila się Balldadyna mają początek u ciebie. Nie zarzucam ci oczywiście, że to tylko Twoja wina, ale owszem masz w tym swój udzial.
Twoje dzialania doprowadzily do pomylki Skierki, który zaczarowal Kirkora aby zakochal się w dwóch dziewczynach, co z kolei doprowadzilo do zazdrości i szaleńczego zabójstwa Balladyny na Alinie. To byl dopiero początek, ale chyba sama dobrze o tym wiesz. Nie narzucam Ci calej winy, ale mialaś w tym swój udzial i sądzę, że powinnaś poniesc za to odpowiedzialność.
podpis