Jestem osobą wierzącą o Bogu wiem wiele i jestem w stanie za wszelką cene świadczyć o swojej wierze. Wiem że Ty nie wierzysz w Boga lecz gdzybyś przeczytał nawet kilka stron biblii i jeżeli będziesz chciał je zrozumieć to będziesz to robił barzo często. Zachęcam cię do uczęszczenia w chociaż jednej mszy świętej do wiesz się w niej wiele rzeczy na temat naszego Boga...
ps.Pytaj mnie o dalsze wskazówki i uczęszczaj na msze święte
Od dawna zastanawia mnie Twoja postawa społeczno-religijna. Zauważyłam, że przestałeś uczęszczać na lekcje religi i omijasz kościół.
Nie mam zamiaru zmusić Cię do modlitwy i wiary ale jest wiele osób, które niejednokrotnie zwątpiły w swojego zbawcę. W Twoim życiu napewno wydarzyło się coś wyjątkowego, czego nie można wyjaśnic w logiczny sposób. To własnie znak od Boga.
Pamiętaj, że Bóg zawsze będzie przy Tobie, niezeżnie jakie będzie Twoje nastawienie. Mam nadzieję, iż zastanowisz się nad słowami, które Ci napisałam.
np. Drogi Łukaszu!
Jestem osobą wierzącą o Bogu wiem wiele i jestem w stanie za wszelką cene świadczyć o swojej wierze. Wiem że Ty nie wierzysz w Boga lecz gdzybyś przeczytał nawet kilka stron biblii i jeżeli będziesz chciał je zrozumieć to będziesz to robił barzo często.
Zachęcam cię do uczęszczenia w chociaż jednej mszy świętej do wiesz się w niej wiele rzeczy na temat naszego Boga...
ps.Pytaj mnie o dalsze wskazówki i uczęszczaj na msze święte
(tu się podpisz imieniem)
18.10.2012, Warszawa
Drogi Michale
Od dawna zastanawia mnie Twoja postawa społeczno-religijna. Zauważyłam, że przestałeś uczęszczać na lekcje religi i omijasz kościół.
Nie mam zamiaru zmusić Cię do modlitwy i wiary ale jest wiele osób, które niejednokrotnie zwątpiły w swojego zbawcę. W Twoim życiu napewno wydarzyło się coś wyjątkowego, czego nie można wyjaśnic w logiczny sposób. To własnie znak od Boga.
Pamiętaj, że Bóg zawsze będzie przy Tobie, niezeżnie jakie będzie Twoje nastawienie. Mam nadzieję, iż zastanowisz się nad słowami, które Ci napisałam.
Sylwia