Dzisiaj niejednokrotnie wywierana jest na młodych ludzi presja moralna,żeby miewali ze sobą stosunki płciowe jeszcze przed zawarciem małżeństwa.Wiele ludzi domaga się swobody utrzymywania stosunków z dowolnymi osobami i w dowolny sposób.Taka postawa budzi łatwo uczucia niepewności.Młodzi na ogół uważają,że skoro są już na tyle rozwinięci fizycznie,żeby mieć stosunki płciowe,i skoro jest to coś"fajnego:,to nie ma co odmawiać sobie takiej przyemności.W gruncie rzeczy nieobyczajnośc nie jest zjawiskiem nowym ani nowoczesnym.Znana jest już od dawien dawna.Mieszkańcy Sodomy i Gomory prowadzili się niemoralnie już prawie dwa tysiące lat przed narodzeniem Jezusa.Słynęło ono z praktykowanych dzisiaj wszelkich rodzajów rozwiązłości.Jego upadek w znacznej mierze następstwem zwyrodnienia moralnego.Doprawdy dobrze jest słuchac nakazu biblijnego(1Koryntian6,18)"Strzeżcie się rozpusty"Warto się prowadzić moralnie pzrede wszystkim dlatego,że taki tryb życia zaleca Bóg,który najlepiej wie,co jest człowiekowi potrzebne do szczęscia.Bóg miłościwie postanowił,żeby życie ludzkie było pzrekazywane przez stosunki małżeńskie,i to jest coś bardzo cudownego i "świętego".Wszyscy skorzystaliśmy z dobrodziejstw tego postanowienia bo przecież żyjemy.Jeżeli uznajemy wynikające z tego korzyści,to chyba jesteśmy też obowiązani uznawać w tej sprawie ustalone przez Boga reguły i przykazania.Bóg mówi przez apostoła Pawła:"We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane,gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg"(Hebrajczyków13:4)Słowo Boże jasno i wyrażnie potępia rozpustę oraz wszelkie inne formy rozwiązłości.Orzeka,że praktykujący takie rzeczy nie będą mieć żadnego udziału w Królestwie Bożym.Biblia mówi:Nie łudzcie się.Ani rozpustnicy,ani bałbochwalcy,ani cudzołożnicy,ani rozwiężli,ani męzczyzni współzyjący ze sobą,ani złodzieje,ani chciwi,ani pijacy,ani oszczercy,ani zdziercy nie oddziedziczą królestwa Bożego.(1Koryntian6,9-10)Musimy znac przykazania Boże i ich się trzymać.Modlić się codziennie aby nie wodzono nas na pokuszenie.Czytać Pismo Święte,słuchać i wziąśc do serca nauki Boże a wtedy będziemy wierni i czyści w wierze.Rodzice powinni już małe dzieci prowadzić do kościoła aby od najmłodszych lat usłyszało Słowo Boże,rodzice powinni starannie pielęgnować przykazania i dać przykład dzieciom.
Dzisiaj niejednokrotnie wywierana jest na młodych ludzi presja moralna,żeby miewali ze sobą stosunki płciowe jeszcze przed zawarciem małżeństwa.Wiele ludzi domaga się swobody utrzymywania stosunków z dowolnymi osobami i w dowolny sposób.Taka postawa budzi łatwo uczucia niepewności.Młodzi na ogół uważają,że skoro są już na tyle rozwinięci fizycznie,żeby mieć stosunki płciowe,i skoro jest to coś"fajnego:,to nie ma co odmawiać sobie takiej przyemności.W gruncie rzeczy nieobyczajnośc nie jest zjawiskiem nowym ani nowoczesnym.Znana jest już od dawien dawna.Mieszkańcy Sodomy i Gomory prowadzili się niemoralnie już prawie dwa tysiące lat przed narodzeniem Jezusa.Słynęło ono z praktykowanych dzisiaj wszelkich rodzajów rozwiązłości.Jego upadek w znacznej mierze następstwem zwyrodnienia moralnego.Doprawdy dobrze jest słuchac nakazu biblijnego(1Koryntian6,18)"Strzeżcie się rozpusty"Warto się prowadzić moralnie pzrede wszystkim dlatego,że taki tryb życia zaleca Bóg,który najlepiej wie,co jest człowiekowi potrzebne do szczęscia.Bóg miłościwie postanowił,żeby życie ludzkie było pzrekazywane przez stosunki małżeńskie,i to jest coś bardzo cudownego i "świętego".Wszyscy skorzystaliśmy z dobrodziejstw tego postanowienia bo przecież żyjemy.Jeżeli uznajemy wynikające z tego korzyści,to chyba jesteśmy też obowiązani uznawać w tej sprawie ustalone przez Boga reguły i przykazania.Bóg mówi przez apostoła Pawła:"We czci niech będzie małżeństwo pod każdym względem i łoże nieskalane,gdyż rozpustników i cudzołożników osądzi Bóg"(Hebrajczyków13:4)Słowo Boże jasno i wyrażnie potępia rozpustę oraz wszelkie inne formy rozwiązłości.Orzeka,że praktykujący takie rzeczy nie będą mieć żadnego udziału w Królestwie Bożym.Biblia mówi:Nie łudzcie się.Ani rozpustnicy,ani bałbochwalcy,ani cudzołożnicy,ani rozwiężli,ani męzczyzni współzyjący ze sobą,ani złodzieje,ani chciwi,ani pijacy,ani oszczercy,ani zdziercy nie oddziedziczą królestwa Bożego.(1Koryntian6,9-10)Musimy znac przykazania Boże i ich się trzymać.Modlić się codziennie aby nie wodzono nas na pokuszenie.Czytać Pismo Święte,słuchać i wziąśc do serca nauki Boże a wtedy będziemy wierni i czyści w wierze.Rodzice powinni już małe dzieci prowadzić do kościoła aby od najmłodszych lat usłyszało Słowo Boże,rodzice powinni starannie pielęgnować przykazania i dać przykład dzieciom.