Napisz krótkie opowiadanie z dialogiem ,,Przygoda w lesie''
Pewnego dnia wyruszyłem z moim najlepszym kolegom ( imie kolegi ) na wycieczkę do lasu zbierać grzyby.
-napewno wiesz gdzie idziemy ?
-oj tak przeciez juz tu byłem kilka razy nie zbłądzimy nie martw sie.
Wchodzilismy corazgłebiej w las.
-moze zawrucimy troche tu straszno.
-no ja tez sie boje zawrucmy. Zaraz tylko ktoredy teraz.
Nie wiedzielismy w która strone mamy isc. Szlismy wiec przed siebie. Gdy juz tak chodzilismy zauważyliśmy coś niezwykłego.
-Zobacz to ogromna budka lesniczego może on nam powie jak wrucić do domu !
weszliśmy tam i zobaczyliśmy czlowieka ktory rysował.
- dzien dobry przepraszam zgubilismy sie mogłby pan nam pomóc.
Nawet sie nie odezwał.
-halo prosze pana słyszy mnie pan.
-słysze nie przeszkadzaj mi w rysowaniu.
-czy moge sie spytać co to to jest mapa którą sam narysowałem.
Byłem pod zdziwieniem że ma taką niesamowitą pamięć.
-pomoże nam pan ?
-a dlaczego sobie nie zaznaczyliście drogi którą szliście.
-To troche moja wina myslałem że znam droge.
-dobra nie uzalaj sie nad sobą tylko chodzcie za mną
W drodze do domu zaczął na opowiadać jakie tu mieszkają miłe i piękne stworzenia.
Tak byłem zafascynowany że nie zauważyłem jak doszliśmy do domu.
- dziekuje panu bez pana napewno byśmy już nie zobaczyli naszej rodziny.
- Tylko pamiętaj...
-Tak wiem zaznaczaj drogę.
-to też ale pamiętaj że zawsze możesz służyć na moją pomoc.
Jak cos jeszcze to pisz
i licze na maksa
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2025 KUDO.TIPS - All rights reserved.
Pewnego dnia wyruszyłem z moim najlepszym kolegom ( imie kolegi ) na wycieczkę do lasu zbierać grzyby.
-napewno wiesz gdzie idziemy ?
-oj tak przeciez juz tu byłem kilka razy nie zbłądzimy nie martw sie.
Wchodzilismy corazgłebiej w las.
-moze zawrucimy troche tu straszno.
-no ja tez sie boje zawrucmy. Zaraz tylko ktoredy teraz.
Nie wiedzielismy w która strone mamy isc. Szlismy wiec przed siebie. Gdy juz tak chodzilismy zauważyliśmy coś niezwykłego.
-Zobacz to ogromna budka lesniczego może on nam powie jak wrucić do domu !
weszliśmy tam i zobaczyliśmy czlowieka ktory rysował.
- dzien dobry przepraszam zgubilismy sie mogłby pan nam pomóc.
Nawet sie nie odezwał.
-halo prosze pana słyszy mnie pan.
-słysze nie przeszkadzaj mi w rysowaniu.
-czy moge sie spytać co to to jest mapa którą sam narysowałem.
Byłem pod zdziwieniem że ma taką niesamowitą pamięć.
-pomoże nam pan ?
-a dlaczego sobie nie zaznaczyliście drogi którą szliście.
-To troche moja wina myslałem że znam droge.
-dobra nie uzalaj sie nad sobą tylko chodzcie za mną
W drodze do domu zaczął na opowiadać jakie tu mieszkają miłe i piękne stworzenia.
Tak byłem zafascynowany że nie zauważyłem jak doszliśmy do domu.
- dziekuje panu bez pana napewno byśmy już nie zobaczyli naszej rodziny.
- Tylko pamiętaj...
-Tak wiem zaznaczaj drogę.
-to też ale pamiętaj że zawsze możesz służyć na moją pomoc.
Jak cos jeszcze to pisz
i licze na maksa