Daniel Comboni urodził się w 1831 r. we włoskiej prowincji Brescia, należącej wówczas do Austrii. Jego rodzice byli robotnikami rolnymi, a on sam uczył się w szkole dla biednych dzieci w Weronie, gdzie mógł zetknąć się z wykupionymi dziećmi afrykańskich niewolników. W 1857 roku, wkrótce po święceniach kapłańskich, udał się do Afryki, do Sudanu. Po roku musiał wrócić do Włoch, gdyż ciężko zachorował na malarię, na którą zmarło trzech jego towarzyszy. Misja w Sudanie upadła, co jednak nie zraziło ks. Comboniego. Odbył on liczne podróże po Włoszech, Francji, Niemczech i Austrii, pozyskując przyjaciół dla misji afrykańskich i Afrykanów, których tak ukochał. Przypominał całemu Kościołowi o jego odpowiedzialności za dzieło misyjne. W Weronie założył Instytut Misyjny dla Afryki, koło przyjaciół „Dzieło Dobrego Pasterza” i zgromadzenie sióstr dla misji w Afryce. Swoim entuzjazmem zjednał sobie papieża Piusa IX, który w 1872 mianował go prowikariuszem dla Afryki Środkowej. Rok później ponownie wyjechał do Afryki. W 1877 roku Daniel Comboni został konsekrowany na biskupa z siedzibą w Chartumie i objął stanowisko wikariusza apostolskiego Afryki Środkowej. Jako biskup pasterzował Afrykanom do roku 1881, kiedy zmarł, wycieńczony kolejnymi nawrotami malarii.
Widząc, jak podatni na afrykańskie choroby są biali misjonarze, Daniel Comboni uznał, iż najlepiej byłoby, gdyby Afrykanie sami zajęli się ewangelizacją swojego kontynentu, a misjonarze powinni ich do tego jak najlepiej przygotować i służyć im niezbędną pomocą. Była to część jego „Planu Odrodzenia Afryki”. Uważał, że mieszkańcy tego kontynentu sami powinni być twórcami jego historii i kultury. Ewangelizacja – to nie tylko głoszenie Słowa Bożego. Musi się ona łączyć z poszanowaniem godności człowieka, jego praw i wolności, i być ukierunkowana na jego wszechstronny rozwój. Comboni marzył o nowej Afryce, która zajmie godne miejsce wewnątrz Kościoła i pośród ludów świata. Niosąc pomoc „najbiedniejszym i najbardziej zapomnianym na ziemi”, zakładał wioski chrześcijańskie, będące zalążkami ewangelizacji w Afryce, z których pochodzić mieli przyszli jej pasterze.
Działał on w epoce kolonializmu i był jednym z pierwszych Europejczyków, którzy docierali w głąb Czarnego Lądu. Misjonarze zetknęli się z wielką biedą jego mieszkańców, którzy cierpieli z powodu głodu, suszy i nękających ich zakaźnych chorób. Żyjąc pośród nich, doświadczali na własnej skórze tych plag. Najgorszą jednak był handel niewolnikami, któremu Daniel Comboni z całych sił się przeciwstawiał. Interweniował w tej sprawie w rządach państw europejskich, jak też u miejscowych władz w Egipcie i Sudanie. Jako biskup wystosował list pasterski, w którym przypominał chrześcijanom, że pod grzechem ciężkim nie wolno im brać udziału w tym haniebnym procederze, ani też w jakikolwiek sposób wspierać tych, którzy się nim zajmują. Jego domy misyjne były jedynymi oazami wolności w całej Afryce Centralnej. Udzielał on schronienia wszystkim, którym udało się zbiec z niewoli.
Chodzi Ci o Daniela Comboni?
Daniel Comboni urodził się w 1831 r. we włoskiej prowincji Brescia, należącej wówczas do Austrii. Jego rodzice byli robotnikami rolnymi, a on sam uczył się w szkole dla biednych dzieci w Weronie, gdzie mógł zetknąć się z wykupionymi dziećmi afrykańskich niewolników. W 1857 roku, wkrótce po święceniach kapłańskich, udał się do Afryki, do Sudanu. Po roku musiał wrócić do Włoch, gdyż ciężko zachorował na malarię, na którą zmarło trzech jego towarzyszy. Misja w Sudanie upadła, co jednak nie zraziło ks. Comboniego. Odbył on liczne podróże po Włoszech, Francji, Niemczech i Austrii, pozyskując przyjaciół dla misji afrykańskich i Afrykanów, których tak ukochał. Przypominał całemu Kościołowi o jego odpowiedzialności za dzieło misyjne. W Weronie założył Instytut Misyjny dla Afryki, koło przyjaciół „Dzieło Dobrego Pasterza” i zgromadzenie sióstr dla misji w Afryce. Swoim entuzjazmem zjednał sobie papieża Piusa IX, który w 1872 mianował go prowikariuszem dla Afryki Środkowej. Rok później ponownie wyjechał do Afryki. W 1877 roku Daniel Comboni został konsekrowany na biskupa z siedzibą w Chartumie i objął stanowisko wikariusza apostolskiego Afryki Środkowej. Jako biskup pasterzował Afrykanom do roku 1881, kiedy zmarł, wycieńczony kolejnymi nawrotami malarii.
Widząc, jak podatni na afrykańskie choroby są biali misjonarze, Daniel Comboni uznał, iż najlepiej byłoby, gdyby Afrykanie sami zajęli się ewangelizacją swojego kontynentu, a misjonarze powinni ich do tego jak najlepiej przygotować i służyć im niezbędną pomocą. Była to część jego „Planu Odrodzenia Afryki”. Uważał, że mieszkańcy tego kontynentu sami powinni być twórcami jego historii i kultury. Ewangelizacja – to nie tylko głoszenie Słowa Bożego. Musi się ona łączyć z poszanowaniem godności człowieka, jego praw i wolności, i być ukierunkowana na jego wszechstronny rozwój. Comboni marzył o nowej Afryce, która zajmie godne miejsce wewnątrz Kościoła i pośród ludów świata. Niosąc pomoc „najbiedniejszym i najbardziej zapomnianym na ziemi”, zakładał wioski chrześcijańskie, będące zalążkami ewangelizacji w Afryce, z których pochodzić mieli przyszli jej pasterze.
Działał on w epoce kolonializmu i był jednym z pierwszych Europejczyków, którzy docierali w głąb Czarnego Lądu. Misjonarze zetknęli się z wielką biedą jego mieszkańców, którzy cierpieli z powodu głodu, suszy i nękających ich zakaźnych chorób. Żyjąc pośród nich, doświadczali na własnej skórze tych plag. Najgorszą jednak był handel niewolnikami, któremu Daniel Comboni z całych sił się przeciwstawiał. Interweniował w tej sprawie w rządach państw europejskich, jak też u miejscowych władz w Egipcie i Sudanie. Jako biskup wystosował list pasterski, w którym przypominał chrześcijanom, że pod grzechem ciężkim nie wolno im brać udziału w tym haniebnym procederze, ani też w jakikolwiek sposób wspierać tych, którzy się nim zajmują. Jego domy misyjne były jedynymi oazami wolności w całej Afryce Centralnej. Udzielał on schronienia wszystkim, którym udało się zbiec z niewoli.