Pomagała biednym.Wspierała chorych i ubogich.Przeznaczała część osobistego majątku na rozwój akademii Krakowskiej.(wiem,że o życiu chrześcjiańskim ale dorzuciłam o tej akademii.)
była fundatorką kilku klasztorów i kościołów polskich. w sród francuzko-napoleońskich przodków znajduje się św. ludwik, biskup Tuluzy. miało to znaczenie w wychowaniu religijnym córek, mogących się pochwalić żę mają w swej rodzinie świętego. jadwiga miłowała kościół i nieśmiertelnika chrystusowego jak wierna córka. świadoma swojego posłannictwa wspierała głoszenie ewangelii, troszczyła się o rozwuj kultu bożego i jedność chrześcijan. w 1397 r otrzymała od papieża bonifacego IX zgodę na otwarcie Wydziału Teologicznego nA uniwersytecie w krakowie. Gorąco kochała chrystusa ukrzyżowanego . dla chorych zakładała szpitale biednym nie szędziła pomocy. była przykładem harmonii modlitwy i czynu.
Pomagała biednym.Wspierała chorych i ubogich.Przeznaczała część osobistego majątku na rozwój akademii Krakowskiej.(wiem,że o życiu chrześcjiańskim ale dorzuciłam o tej akademii.)
była fundatorką kilku klasztorów i kościołów polskich. w sród francuzko-napoleońskich przodków znajduje się św. ludwik, biskup Tuluzy. miało to znaczenie w wychowaniu religijnym córek, mogących się pochwalić żę mają w swej rodzinie świętego. jadwiga miłowała kościół i nieśmiertelnika chrystusowego jak wierna córka. świadoma swojego posłannictwa wspierała głoszenie ewangelii, troszczyła się o rozwuj kultu bożego i jedność chrześcijan. w 1397 r otrzymała od papieża bonifacego IX zgodę na otwarcie Wydziału Teologicznego nA uniwersytecie w krakowie. Gorąco kochała chrystusa ukrzyżowanego . dla chorych zakładała szpitale biednym nie szędziła pomocy. była przykładem harmonii modlitwy i czynu.