Napisz kartkę z pamiętnika Fryderyka Chopina (12 zdań) PAMIĘTNIKA NIE OPIS ŻYCIA
patka199614
Jest marzec. Napisałem właśnie swój największy utwór... (tu wpisz jaki ;p ) moim zdaniem jest ona bardzo fajny i bardzo mi się podoba. Ciekawy jest co będą sądzić o tym inni. Mam nadzieje że też im się spodoba tak jak mi ! Dziś spotkało mnie coś okropnego. Opowiem ci to. Byłą może godzina 7.00 miałem się dziś spotkać z ważna osobą i zagrać dla niej koncert. Lecz bardzo źle się czułem. Złapała mnie grypa czy coś i będę musiał jechać dziś do lekarza. Mam nadzieje że to nic poważnego . Oby. Teraz nie może mi stać nic poważnego. Musze lecieć . Odwiedzę cię mój kochany pamiętniczku nie długo .
2 votes Thanks 0
babisia123
27.03. Właśnie zostałem sierotą. Bardzo mi przykro z tego powodu. Teraz opiekuje się mną tylko babcia. Mój dziadziu jest sparaliżowany, a więc babcia musi się opiekować nami. Babcia zapisała mnie na lekcję fortepianu, bo chcę zostać pianistą oraz kompozytorem. Lekcja zaczyna mi się dokładnie za 60 minut. Ale odwiedzam Cię żeby napisać o moim najszczęśliwszym dniu na świecie. Znalazłem pieska, a więc wziąłem go do domu, i zapytałem babci czy ,mogę się zaopiekować pieskiem. Babcia się sprzeczała ale po moim błaganiu wreszcie się zgodziła. Szybko pobiegłem do sklepu po koc oraz karmę dla psów, co pozwoliło mi spokojnie zaopiekować się moim nowym kolegą. Parę godzin potem piesek był bardzo radosny, w przeciwieństwie do tego co było przedtem. Nazwałem pieska Norwil. Norwil teraz uciął sobie drzemkę, a ja za 20 minut muszę iść na lekcję, bo babcia boi się, że się spóźnię. Mam o 14, a babcia każe mi iść o 13.30. Mimo to, że czasem babcia jest nieznośna, to bardzo ją kocham.
Opowiem ci to. Byłą może godzina 7.00 miałem się dziś spotkać z ważna osobą i zagrać dla niej koncert. Lecz bardzo źle się czułem. Złapała mnie grypa czy coś i będę musiał jechać dziś do lekarza. Mam nadzieje że to nic poważnego . Oby. Teraz nie może mi stać nic poważnego. Musze lecieć . Odwiedzę cię mój kochany pamiętniczku nie długo .
Właśnie zostałem sierotą. Bardzo mi przykro z tego powodu. Teraz opiekuje się mną tylko babcia. Mój dziadziu jest sparaliżowany, a więc babcia musi się opiekować nami. Babcia zapisała mnie na lekcję fortepianu, bo chcę zostać pianistą oraz kompozytorem. Lekcja zaczyna mi się dokładnie za 60 minut. Ale odwiedzam Cię żeby napisać o moim najszczęśliwszym dniu na świecie. Znalazłem pieska, a więc wziąłem go do domu, i zapytałem babci czy ,mogę się zaopiekować pieskiem. Babcia się sprzeczała ale po moim błaganiu wreszcie się zgodziła. Szybko pobiegłem do sklepu po koc oraz karmę dla psów, co pozwoliło mi spokojnie zaopiekować się moim nowym kolegą. Parę godzin potem piesek był bardzo radosny, w przeciwieństwie do tego co było przedtem. Nazwałem pieska Norwil. Norwil teraz uciął sobie drzemkę, a ja za 20 minut muszę iść na lekcję, bo babcia boi się, że się spóźnię. Mam o 14, a babcia każe mi iść o 13.30. Mimo to, że czasem babcia jest nieznośna, to bardzo ją kocham.
jeżeli to możliwe, prosze o naj!