Napisz DLACZEGO ASTROLOGIA JEST KARYKATURĄ WIARY? przynajmniej strona A5(zeszytu), można się powołać na na Biblie (przytoczenie fragmentów, mogą być proste i krótkie), ważne by było dobrze i sensownie napisane.Z góry dziękuje
dominnio
Dlaczego astrologia jest karykaturą wiary.
Astrologia to najprościej rzecz ujmując wróżbiarstwo i odczytywanie czy też przewidywanie przyszłości na podstawie ruchu planet, płożenia gwiazd, horoskopów, zjawisk astrologicznych etc. Nauka i znana nam obecnie wiedza wyklucza możliwość istnienia głębszych relacji pomiędzy zjawiskami na niebie, a naszą przyszłością. Jednak nadal znajdziemy spore grono osób, które astrologię uprawia i stosuje na co dzień. Zdawać by się mogło, że wraz z rozwojem cywilizacji takie "nienaukowe nauki" odejdą w zapomnienie. Tymczasem cywilizacja Europy zamiast postępować za swoimi chrześcijańskimi korzeniami oddaje się takim praktyką. Wynika to z wielu czynników, a przede wszystkim ateizacji. Ludzie odrzucają religię podążając za sławą, pieniędzmi, władzą, zapominając, że celem życia na ziemi jest osiągnięcie życia wiecznego w raju. Człowiek oddany Chrystusowi nie potrzebuje wróżb, taki człowiek codziennie podczas modlitwy wypowiada słowa "...bądź wola Twoja". W Nowym Testamencie odnajdziemy fragment „Nie martwcie się więc o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie martwić się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy” (Mt 6, 25-34). To słowa wypowiada Jezusa podczas kazania na górze. Wtedy też zwraca nam uwagę, że Bóg wie lepiej od nas samych co jest nam potrzebne, że Bóg się o nas troszczy. Ludzie odrzucający Boga, Jezusa i Ewangelię potrzebują czegoś co się nimi zaopiekuje, czegoś co kieruje ich losami. Teraz właśnie dochodzimy do sedna. Astrologia jest karykaturą wiary. Horoskopy to pragnienie poznania przyszłości: "czy zdam egzamin?", "czy będę miał pracę?", "czy będę zdrowy?", "czy wygram w totolotka?", "czy będę szczęśliwy?". Te pytania wynikają z braku Boga w życiu, bo Boga zastąpiło życie, a wiarę astrologia. Człowiek oddający się wróżbiarstwu zamiast poświęcić swoje życie Bogu sam chce nim kierować, chce oddać swoje losy planetom, gwiazdom i wyimaginowanym zjawiskom. Próbuje wytłumaczyć cuda i znaki łaski bożej w jakikolwiek inny sposób byleby nie mieszać w to Boga. Astrologia poszukuje odpowiedzi na pytania, na które już dawno udzielono odpowiedzi, tylko chce na nie odpowiedzieć wyrzucając Boga a przyjmując magiczne i tajemnicze moce planet. Na koniec warto jeszcze przytoczyć słowa z listu Świętego Pawła „A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie — jest zresztą mnóstwo takich panów i bogów — dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my wszyscy istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy”.
Astrologia to najprościej rzecz ujmując wróżbiarstwo i odczytywanie czy też przewidywanie przyszłości na podstawie ruchu planet, płożenia gwiazd, horoskopów, zjawisk astrologicznych etc. Nauka i znana nam obecnie wiedza wyklucza możliwość istnienia głębszych relacji pomiędzy zjawiskami na niebie, a naszą przyszłością. Jednak nadal znajdziemy spore grono osób, które astrologię uprawia i stosuje na co dzień. Zdawać by się mogło, że wraz z rozwojem cywilizacji takie "nienaukowe nauki" odejdą w zapomnienie. Tymczasem cywilizacja Europy zamiast postępować za swoimi chrześcijańskimi korzeniami oddaje się takim praktyką. Wynika to z wielu czynników, a przede wszystkim ateizacji. Ludzie odrzucają religię podążając za sławą, pieniędzmi, władzą, zapominając, że celem życia na ziemi jest osiągnięcie życia wiecznego w raju. Człowiek oddany Chrystusowi nie potrzebuje wróżb, taki człowiek codziennie podczas modlitwy wypowiada słowa "...bądź wola Twoja". W Nowym Testamencie odnajdziemy fragment „Nie martwcie się więc o jutro, bo jutrzejszy dzień sam o siebie martwić się będzie. Dosyć ma dzień swojej biedy” (Mt 6, 25-34). To słowa wypowiada Jezusa podczas kazania na górze. Wtedy też zwraca nam uwagę, że Bóg wie lepiej od nas samych co jest nam potrzebne, że Bóg się o nas troszczy. Ludzie odrzucający Boga, Jezusa i Ewangelię potrzebują czegoś co się nimi zaopiekuje, czegoś co kieruje ich losami. Teraz właśnie dochodzimy do sedna. Astrologia jest karykaturą wiary. Horoskopy to pragnienie poznania przyszłości: "czy zdam egzamin?", "czy będę miał pracę?", "czy będę zdrowy?", "czy wygram w totolotka?", "czy będę szczęśliwy?". Te pytania wynikają z braku Boga w życiu, bo Boga zastąpiło życie, a wiarę astrologia. Człowiek oddający się wróżbiarstwu zamiast poświęcić swoje życie Bogu sam chce nim kierować, chce oddać swoje losy planetom, gwiazdom i wyimaginowanym zjawiskom. Próbuje wytłumaczyć cuda i znaki łaski bożej w jakikolwiek inny sposób byleby nie mieszać w to Boga. Astrologia poszukuje odpowiedzi na pytania, na które już dawno udzielono odpowiedzi, tylko chce na nie odpowiedzieć wyrzucając Boga a przyjmując magiczne i tajemnicze moce planet. Na koniec warto jeszcze przytoczyć słowa z listu Świętego Pawła „A choćby byli na niebie i na ziemi tak zwani bogowie — jest zresztą mnóstwo takich panów i bogów — dla nas istnieje tylko jeden Bóg, Ojciec, od którego wszystko pochodzi i dla którego my wszyscy istniejemy, oraz jeden Pan, Jezus Chrystus, przez którego wszystko się stało i dzięki któremu także my jesteśmy”.