Napisz dialod toczący się w pracowni między malarzem ( Janem ) a portretowaną osobą .
- pamiętaj, że Jan jest tym złym i że nie maluje podobnie lecz maskuje niedoskonałości człowieka .
''Dwaj portretów malarze słynęli przed laty:
Piotr dobry, a ubogi. Jan zły, a bogaty.
Piotr malował wybornie, a głód go uciskał,
Jan mało i źle robił, więcej jednak zyskał.
Dlaczegoż los tak różny mieli ci malarze?
Piotr malował podobne, Jan piękniejsze twarze.''
Proszę o pomoc ! ; * . Nie chcę żeby to było takie na odwal, coś inteligentnego, w niektórych zdaniach może być ewentualnie coś zabawnego .
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
-Dzień dobry panie Janie-powiedziała puszysta pani wchodząc do pracowni Jana.
-Witam pani Ludwiko. Co tym razem malujemy ?-Odpowiedział Jan.
- Chciałabym żeby namalował pan mój portret.
-Nie ma sprawy.Tak między nami powiem, że jest pani najpiękniejszą z kobiet które do mnie przychodzą. Inne swoim spojrzeniem zamieniłyby kogoś w kamień, a pani...pani to poprostu cudo. Chciałbym mieć taką żonę jak pani.
-Ależ panie Janie... Ja mam męża i trójkę dzieci - oburzyła się kobieta.
-Tak wiem. Ale nie mogę od pani oczu oderwać. - dodał malarz
-Niech pan maluje, bo czasu nie mam. W domu tyle pracy.
-Niech pani usiądzie na tym krześle...Ma pani bardzo wyraziste rysy twarzy.-rzekł Jan
-To źle ?- Zapytała pani Ludwika.
-To bardzo dobrze.
Po 50 min.
-Skończyłem. Proszę zobaczyć.-powiedział Jan patrząc na swoje dzieło.
-Jak pięknie. Ach...jaką mam szczuplutką twarz. I te moje oczy. Miał pan rację.Ja też nie mogę oderwać od nich wzroku.
-Dziękuję bardzo za tą pochwałę.-Podziękował Jan
-Do widzenia-dodał
-Do widzienia-Powiedziała pani Janina wychodząc.
Koniec ;D