* pomagam potrzebującym (zmęczony rodzicom przygotowuję Ich ulubioną herbatę);
* systematycznie, co niedziela, uczestniczę w Euchrystii;
* przyjmuję Pana Jezusa w Komunii Świętej zawsze wtedy, gdy mam czyste serce;
* często się spowiadam i staram się poprawić;
* najpierw myślę, potem robię;
* wypełniam obowiązki najlepiej jak potrafię;
* uczestniczę w lekcjach religii;
* wszędzie tak się zachowuje, aby podobać się Bogu;
* codziennie sie modlę, także własnymi słowami;
* znajduję czas dla innych;
* poznaję Pismo święte - czytam Ewangelię, by poznać Pana Jezusa i Jego naukę.
regularnie przystepuje do spowiedzi swietej uczeszczam na msze swiete staram sie szerzyc swoja wiedze o mojej religii ,aby zblizyc sie do Boga staram sie nie popelniac notorycznie tych samych grzechow modlę się codziennie. myśle że pomogłam ;)
Jeżeli mam być wzorem dla innych to moje postępowanie powinno być wzorowe. Najlepszą drogą dla Boga jest modlitwa. Gdy sam będę się modlił i nie będę się tego wstydził mogę dać tym przykład innym. Sama modlitwa nie wystarczy. Musimy być dobrymi ludźmi, sam powinienem dbać o dobro innych a tym samym prowadzić ich w stronę Boga. Moi znajomi, koledzy będą brali ze mnie wtedy przykład. Być śwatłem to inaczej ułatwiać innym ludziom drogę do Boga. Powinnienem im ułatwić spotkanie z Bogiem, a nie utrudniać.
Aby być dla innych światłem na drodze do Boga:
* żyję zgodnie z przykazaniami;
* kocham Boga i ufam Mu;
* pomagam potrzebującym (zmęczony rodzicom przygotowuję Ich ulubioną herbatę);
* systematycznie, co niedziela, uczestniczę w Euchrystii;
* przyjmuję Pana Jezusa w Komunii Świętej zawsze wtedy, gdy mam czyste serce;
* często się spowiadam i staram się poprawić;
* najpierw myślę, potem robię;
* wypełniam obowiązki najlepiej jak potrafię;
* uczestniczę w lekcjach religii;
* wszędzie tak się zachowuje, aby podobać się Bogu;
* codziennie sie modlę, także własnymi słowami;
* znajduję czas dla innych;
* poznaję Pismo święte - czytam Ewangelię, by poznać Pana Jezusa i Jego naukę.
Jeżeli mam być wzorem dla innych to moje postępowanie powinno być wzorowe. Najlepszą drogą dla Boga jest modlitwa. Gdy sam będę się modlił i nie będę się tego wstydził mogę dać tym przykład innym. Sama modlitwa nie wystarczy. Musimy być dobrymi ludźmi, sam powinienem dbać o dobro innych a tym samym prowadzić ich w stronę Boga. Moi znajomi, koledzy będą brali ze mnie wtedy przykład. Być śwatłem to inaczej ułatwiać innym ludziom drogę do Boga. Powinnienem im ułatwić spotkanie z Bogiem, a nie utrudniać.