Napisz bardzo dokładne sprawozdanie z koncertu rockowego.Minimum 100-150 słów.Proszę o szybkie rozwiązanie, jest mi to potrzebne na dziś.
" Life is not a problem to be solved but a reality to be experienced! "
© Copyright 2013 - 2024 KUDO.TIPS - All rights reserved.
W Parku na Dolnej Syberce odbył się koncert w ramach Festiwalu Rock Stars
Festiwal rozpoczął się o godzinie 15.00. Przybyli na imprezę goście mieli okazję wystąpić na scenie, śpiewając swoje ulubione przeboje – a to za sprawą zorganizowanego karaoke.
Właściwe koncerty rozpoczęły się około godziny 18. Jako pierwszy zaprezentował się zespół Virus Ego, który zaprezentował niezwykłe połączenie ciężkich brzmień elektrycznych instrumentów i… skrzypiec.
Około 20.30 na scenę wkroczyła gwiazda wieczoru – zespół Finsky, który zaprezentował między innymi swój hit „Chcemy jechać na wakacje”.
Festiwal Rock Stars Pozytywna Energia ma swoje korzenie w przedsięwzięciu organizowanym przez Kopalnię Pomysłów od 2007 roku. Na początku był to jedynie przegląd zespołów amatorskich, którego zwycięzca otrzymywał możliwość nagrania singla w profesjonalnym studio. W kolejnych latach, poprzez rozszerzenie współpracy z mediami (Antyradio, TVS, Dziennik Zachodni i inne media lokalne) projekt rozwijał się terytorialnie i merytorycznie. Jednocześnie dał szansę zaistnienia wielu młodym i zdolnym zespołom Regionu. W 2010 roku obejmuje już terytorium całego Województwa Śląskiego i nie tylko. Regionalne media na czele z Antyradiem promują artystów biorących udział w programie i ich muzyczne dokonania.
SPRAWOZDANIE Z KONCERTU
14 lutego przed koncertem odbyło się spotkanie fanów z zespołem, w ramach konkursu, który polskie MS ogłosiło . Zwycięzcy mieli zaszczyt być na małym meetingu z zespołem
Około godziny 17:20 zostaliśmy wpuszczeni do środka klubu. Wprawdzie nie było tam żadnego stosownego miejsca na odbycie spotkania, ale duży hol nam w zupełności wystarczył. Musieliśmy poczekać jeszcze chwilę. W tym czasie wszyscy na spokojnie zdjęli kurtki i płaszcze, przyszykowali aparaty i rzeczy do podpisu. W podekscytowaniu czekaliśmy, aż panowie się pojawią. I oto w pewnym momencie otworzyły się małe drzwi, z których wyłoniły się upragnione przez wszystkich postacie. My natomiast staliśmy przygotowani, z polską flagą- którą trzymały wierne fanki- na której widniał napis „ The 69 Eyes „ – flaga została zrobiona na tę okazję specjalnie przez fanki, za co serdecznie dziękuję, panowie na pewno byli tym skromnym i miłym gestem uradowani
Chłopaki jak zwykle wyglądali świetnie, większość z nich miała okulary przeciwsłoneczne, więc trudno mi było wyczytać z ich oczu to czy byli zmęczeni, czy pełni energii. Patrząc jednak na Baziego ( który okularów nie miał ), stwierdziłam, że nawet jeżeli jest zmęczony, to dobrze się maskuje
Zaczęliśmy od podarunku, którym była polska wódka „Żubrówka” , ubrana w śliczny kubraczek z futerkowym kapturkiem lub czapeczką ( cokolwiek to było ) , zakrywającym nakrętkę butelki. Prezent w swe ręce przyjął Jussi, na twarzach panów pojawiły się uśmiechy, a Jyrki ( wbrew pozorom ma poczucie humoru ), z lekkim śmiechem powiedział: „ Wygląda jak Jussi „ , co wszystkich nas rozbawiło. Po prezencie przyszedł czas na zdjęcia i autografy, oraz krótkie wymiany zdań. Bardzo żałuję, że nie miałam okazji porządnie pogadać z chłopakami, ani zadać im paru pytań , ale czas biegł nieubłaganie, a my mieliśmy go bardzo mało. Przez kolejne minuty wszyscy chodzili to do jednego, to do drugiego członka zespołu, to prosząc o autograf, to o zdjęcie. Muszę tutaj wspomnieć o wielkim zdziwieniu oraz uradowaniu Jyrkiego, kiedy poprosiłam go o autograf na Kalewali w języku polskim. Uradowany Jyrki na jej widok rzekł „ Wow ! Cool ! „ a następnie słowami „ Jussi, come here, check this out ! Kalewala in Polish ! “ przywołał swojego kolegę, który również wydawał się być nieco zaszokowany na widok książki.
Gdy skończyliśmy z autografami przyszedł czas na zdjęcie grupowe. Nasze spotkanie niestety dobiegło końca. Panowie pożegnali nas, a zanim wyszli Jyrki po polsku powiedział „ Dziękuję „ , na co my z wdzięcznością odrzekliśmy „ Kiitos „ .
Życzyli nam jeszcze udanego koncertu i dobrej zabawy. Gdy wyszli, nam nie pozostało nic innego jak tylko ze łzami w oczach spakować manatki i wyjść, aby potem ponownie wejść do klubu ...
Mam nadzieję, że to spotkanie dla wszystkich będzie niezapomniane .