Widok ze Świnicy do Doliny Wierchcichej Melodia mgieł nocnych Anioł Pański Lubię, kiedy kobieta Hej Krywaniu Krywaniu wysoki! Mów do mnie jeszcze W warszawskim salonieZdanie sobie sprawy Prometeusz Zacisza Koniec wieku XIX, Fragment wiersza dla mego synka Patryota (pod pseudonimem Wyspa umarłych Staff; Ścieżki polne Ucho igielne Barwa miodu Sny o potędze Labędz i lira Ptakom niebieskim Kasprowicz; Miłość Ballada o słoneczniku Księga ubogich Chwile Hymny cisza wieczorna Z chałupy Chrystus
Tetmajer;
Widok ze Świnicy do Doliny WierchcichejMelodia mgieł nocnych
Anioł Pański
Lubię, kiedy kobieta
Hej Krywaniu Krywaniu wysoki!
Mów do mnie jeszcze
W warszawskim salonieZdanie sobie sprawy
Prometeusz
Zacisza
Koniec wieku XIX, Fragment wiersza dla mego synka
Patryota (pod pseudonimem Wyspa umarłych
Staff; Ścieżki polne Ucho igielne Barwa miodu Sny o potędze Labędz i lira Ptakom niebieskim Kasprowicz; Miłość Ballada o słoneczniku Księga ubogich Chwile Hymny cisza wieczorna Z chałupy Chrystus