Moim zdaniem chodzi tutaj o to, że wiele osób wierzy w Boga ale nie chce chodzic do kościoła. Często spowodowane jest to tym, że kościół zraził ich do siebie pewnymi rzeczami. Dostrzegają w kościele fałsz i obłudę, widzą, że kościół co innego mówi, a co innego czyni, a niekiedy nawet mówi niezgodnie z tym co mówi Bóg poprzez Biblię. W Biblii wyrazny mamy zakaz bałwochwalstwa, a w kościele pełno obrazów i innych wizerunków, w Biblii jest powiedziane by nie mieszac sie w sprawy polityczne tego świata, kościół sie miesza itp Dlatego tez wiele osób mówi "Bóg tak - kościół nie".
Moim zdaniem chodzi tutaj o to, że wiele osób wierzy w Boga ale nie chce chodzic do kościoła. Często spowodowane jest to tym, że kościół zraził ich do siebie pewnymi rzeczami. Dostrzegają w kościele fałsz i obłudę, widzą, że kościół co innego mówi, a co innego czyni, a niekiedy nawet mówi niezgodnie z tym co mówi Bóg poprzez Biblię. W Biblii wyrazny mamy zakaz bałwochwalstwa, a w kościele pełno obrazów i innych wizerunków, w Biblii jest powiedziane by nie mieszac sie w sprawy polityczne tego świata, kościół sie miesza itp Dlatego tez wiele osób mówi "Bóg tak - kościół nie".