Bóg dał nam dar umiejętności, czyli "talenty" o których była mowa w jednej z przypowieści. Wiadome jest to, iż powinniśmy owe talenty wykorzystywać, ponieważ Bóg każdemu człowiekowi przydzielił jakieś powołanie, czyli coś w czym jesteśmy dobrzy i co powinniśmy robić. Jeżeli dar umiejętności zostanie zaniedbany, to popełniamy pewnego rodzaju grzech - zaniedbania. Pan dając nam talent chciał abyśmy go rozwijali, pomnażali. Powinnismy starać, się aby wypełniać przygotowaną nam przez Boga rolę, ponieważ każdy taką dostał. Niektórych rolą, talentem - jest np. wysportowanie. Ale nikogo umiejętnością nie jest czynienie zła. Bóg nie przygotował by dla nikogo powołania, które może przynieść szkodę innym. Więc nie możemy mówić " myślę, że zostałem stworzony do czynienia zła " - jest to fałsz. Nikt nie został stworzony do czynienia zła. Człowiek powinien potrafić rozróżnić, co jest jego powołaniem i swoje umiejętności pomnażać, aby owoc swego wysiłku ofiarować Bogu.
Bóg dał nam dar umiejętności, czyli "talenty" o których była mowa w jednej z przypowieści. Wiadome jest to, iż powinniśmy owe talenty wykorzystywać, ponieważ Bóg każdemu człowiekowi przydzielił jakieś powołanie, czyli coś w czym jesteśmy dobrzy i co powinniśmy robić. Jeżeli dar umiejętności zostanie zaniedbany, to popełniamy pewnego rodzaju grzech - zaniedbania. Pan dając nam talent chciał abyśmy go rozwijali, pomnażali. Powinnismy starać, się aby wypełniać przygotowaną nam przez Boga rolę, ponieważ każdy taką dostał. Niektórych rolą, talentem - jest np. wysportowanie. Ale nikogo umiejętnością nie jest czynienie zła. Bóg nie przygotował by dla nikogo powołania, które może przynieść szkodę innym. Więc nie możemy mówić " myślę, że zostałem stworzony do czynienia zła " - jest to fałsz. Nikt nie został stworzony do czynienia zła. Człowiek powinien potrafić rozróżnić, co jest jego powołaniem i swoje umiejętności pomnażać, aby owoc swego wysiłku ofiarować Bogu.
Nie jest z neta jakby co :) Pozdrawiam