Śmigus-dyngus-kartka z pamiętnika-opis całego dnia
ILoveDogs
Dzisiaj jest smingus-dyngus.Mój ulubiony dzień w roku.Wstałam raniutko,aby wszystkich ochlapać moim nowym pistoletem na wodę.Rodzina nie była zbytno zadowolona.Odwięczyła mi się podwójnie! Potem poszłam do koleżanki.Miała taki sam pistolet jak ja.Śmiechu i zabawy nie było końca.Niestety gdy od niej wróciłam byłam przeziębiona.Kichałam i musiałam pójść do lekarza.To był i tak udany dzień!
6 votes Thanks 5
doroo
Wstałam jak zwykle kiedy mam wolne- o 10:00. Zjadłam śniadanie- moje ulubione kanapki z dżemem. Poszłam z koleżanką na spacer. Był piękny słoneczny dzień. Rozmawiałyśmy, kiedy dwóch chłopaków zaczęło za nami biegnąć z wiadrami pełnymi wody. Wtedy sobie przypomniałam ze dzisiaj przecież jest śmigust dingus. Uciekałyśmy ile sił w nogach , ale itak nas dopadli. Po czym uciekli. Byłyśmy przemoczone do suchej nitki. I mósiałyśmy się rozejść , bo każda musiała wrócić do swojego domu i się wysuszyć. Zepsuli mi cały dzień, bo potem źle się poczułam i reszte dnia przesiedziałam przed telewizorem. Chyba będę mieć grypę.
32 votes Thanks 2
Madzia443
Nareszcie nadszedł dzień na który czekałam. z samego rana przyszli do mnie rodzice i mnie włożyli do wany i zrobili mi poranną kompiel. troszkę się obużyłam ale przeciez tto taki dzień. Gdy tylko się wysuszyłam poszłam na dwór i tam byłam praktycznie do samego popołudnia laliśmy się woda ze znajomymi, oczywiście znowu byłam mokra ale to co. jak wróciłam to miałam gości przyjechała ciocia Danusia z wujkiem Grześkiem i dzieci. Bawiłam się z nimi w chowanego. Szkda że ten dzien się już skończył Ale było fajnie
Ale było fajnie