Po 70 latach Katyń staje się symbolem nowej polskiej tragedii - pisze włoski dziennik "Avvenire". Śledzący wydarzenia w Polsce od narodzin "Solidarności" Luigi Geninazzi, kreśli na jego łamach sylwetkę polityczną tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Katastrofa polskiego samolotu pod Smoleńskiem jest głównym tematem niedzielnych i internetowych wydań europejskich dzienników. Po 70 latach Katyń staje się symbolem nowej polskiej tragedii - pisze włoski dziennik "Avvenire". Śledzący wydarzenia w Polsce od narodzin "Solidarności" Luigi Geninazzi, kreśli na jego łamach sylwetkę polityczną tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Komentator zauważa, że najbardziej antyrosyjski przywódca w całej środkowo-wschodniej Europie ginie na pokładzie starego sowieckiego tupolewa, który służył jeszcze za rządowy samolot, co - jak podkreśla - jest zupełnie niewiarygodne. "Bolesny cios dla Polaków"
Publicysta brytyjskiego "Guardiana" Denis McShane zwraca uwagę, że nigdy wcześniej we współczesnej historii Europy nie doszło do tak nagłej śmierci elity jednego kraju. "Polacy będą musieli odpowiedzieć na pytanie dlaczego prezydent wraz z delegacją złożoną z najważniejszych osób w kraju lecieli na uroczystości 20-letnim tupolewem" - czytamy w gazecie. Publicysta dodaje, że należy wyjaśnić także kto podjął decyzję o lądowaniu w Smoleńsku. "Guardian" przyznaje, że choć Lech Kaczyński miał wielu przeciwników, to na pewno był polskim patriotą i zawsze starał się bronić honoru swojego kraju.
Po 70 latach Katyń staje się symbolem nowej polskiej tragedii - pisze włoski dziennik "Avvenire". Śledzący wydarzenia w Polsce od narodzin "Solidarności" Luigi Geninazzi, kreśli na jego łamach sylwetkę polityczną tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Katastrofa polskiego samolotu pod Smoleńskiem jest głównym tematem niedzielnych i internetowych wydań europejskich dzienników.
Po 70 latach Katyń staje się symbolem nowej polskiej tragedii - pisze włoski dziennik "Avvenire". Śledzący wydarzenia w Polsce od narodzin "Solidarności" Luigi Geninazzi, kreśli na jego łamach sylwetkę polityczną tragicznie zmarłego prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Komentator zauważa, że najbardziej antyrosyjski przywódca w całej środkowo-wschodniej Europie ginie na pokładzie starego sowieckiego tupolewa, który służył jeszcze za rządowy samolot, co - jak podkreśla - jest zupełnie niewiarygodne.
"Bolesny cios dla Polaków"
Publicysta brytyjskiego "Guardiana" Denis McShane zwraca uwagę, że nigdy wcześniej we współczesnej historii Europy nie doszło do tak nagłej śmierci elity jednego kraju. "Polacy będą musieli odpowiedzieć na pytanie dlaczego prezydent wraz z delegacją złożoną z najważniejszych osób w kraju lecieli na uroczystości 20-letnim tupolewem" - czytamy w gazecie.
Publicysta dodaje, że należy wyjaśnić także kto podjął decyzję o lądowaniu w Smoleńsku.
"Guardian" przyznaje, że choć Lech Kaczyński miał wielu przeciwników, to na pewno był polskim patriotą i zawsze starał się bronić honoru swojego kraju.