Wiedza o przodkach jest głównym napędem rozwojowym cywilizacji i świata. Gdybyśmy nie rozumieli błędów naszych poprzedników popełnialibyśmy je ciągle. Dorobek ludzi z przeszłości jest zadziwiająco bogaty i znaczenie ów wynalazków ma ogromne znaczenie dla dzisiejszej nauki. Moim zdaniem jest sens przekazywać młodym pokoleniom historię naszych przodków. Poniżej zgromadzę argumenty przemawiające za postawioną wyżej tezą.
Po pierwsze wróćmy do czasów prehistorycznych, które sięgają do 3000 roku p.n.e, to właśnie już wtedy '' człowiek - zwierze '' dał zaczątek wielu dziś udoskonalonym rzeczą. Wśród prehistorycznych wynalazków możemy wyróżnić narzędzia, które dziś udoskonalone przydają się na co dzień. Oprócz tego już 37 000 lat temu wynaleziono lepszy sposób na schronienie - budowanie szałasów, które potem przerodziły się w gliniane domki i nasze 21 wieczne domy. Wielkim krokiem było oswojenie ognia. Może gdyby człowiek pierwotny nie przekazywał tej informacji kolejnym pokoleniom ludzie by wyginęli, a jeśli nie to na pewno nie nastąpił by tak gwałtowny rozwój. Musimy pamiętać także o piśmie, które miało zaczątki już w starożytnej Mezopotamii, czy Egipcie.
Po drugie gdyby nie historia praca nad kolejnymi innowacjami byłaby mozolna i żmudna, gdyż ciągle popełnialibyśmy te same błędy. W dzisiejszych czasach możemy pójść do biblioteki i dowiedzieć się czy robimy postępy. Korzystamy
z różnych źródeł wiedzy, a to wszystko znajduje swoje miejsce również w szkole. Gdyby człowiek nie przekazywał historii młodszym pokoleniom na piśmie lub chociaż ustnie nasze możliwości powoli by zanikały. Nie wiedzielibyśmy nic o starożytnych grekach, czy rzymianach i nigdy nie poznalibyśmy skrawka kosmosu. Może ziemia nadal byłaby płaska
w przekonaniu ludzi.
Po trzecie powinniśmy poznawać historię z czystej ciekawości. Przecież już małe dzieci interesują się wszystkim co ich otacza. My znając fakty możemy wszystko im opowiadać i kształcić. Może w przyszłości młode pokolenie w ten sposób wyrośnie na naukowców i przyczyni się do kolejnego kroku świata ? To właśnie również w naszym nastawieniu kryją się wielkie możliwości, a jeśli będziemy poznawać błędy poprzedników, udoskonalać dzieła przodków
i iść do przodu z postępem w końcu odpowiemy na najbardziej nurtujące nas pytania.
Podsumowując historia przodków jest ważną częścią naszego życia. To u jej podstaw znajduje się wszelka wiedza o świecie polityki, przyrody, czy mechanizacji. Powinniśmy ją zgłębiać i ciągle się w ten sposób rozwijać. Myślę, że udało mi się udowodnić słuszność postawionej tezy która mówi, że jest sens przekazywać młodym pokoleniom historię naszych przodków.
Wiedza o przodkach jest głównym napędem rozwojowym cywilizacji i świata. Gdybyśmy nie rozumieli błędów naszych poprzedników popełnialibyśmy je ciągle. Dorobek ludzi z przeszłości jest zadziwiająco bogaty i znaczenie ów wynalazków ma ogromne znaczenie dla dzisiejszej nauki. Moim zdaniem jest sens przekazywać młodym pokoleniom historię naszych przodków. Poniżej zgromadzę argumenty przemawiające za postawioną wyżej tezą.
Po pierwsze wróćmy do czasów prehistorycznych, które sięgają do 3000 roku p.n.e, to właśnie już wtedy '' człowiek - zwierze '' dał zaczątek wielu dziś udoskonalonym rzeczą. Wśród prehistorycznych wynalazków możemy wyróżnić narzędzia, które dziś udoskonalone przydają się na co dzień. Oprócz tego już 37 000 lat temu wynaleziono lepszy sposób na schronienie - budowanie szałasów, które potem przerodziły się w gliniane domki i nasze 21 wieczne domy. Wielkim krokiem było oswojenie ognia. Może gdyby człowiek pierwotny nie przekazywał tej informacji kolejnym pokoleniom ludzie by wyginęli, a jeśli nie to na pewno nie nastąpił by tak gwałtowny rozwój. Musimy pamiętać także o piśmie, które miało zaczątki już w starożytnej Mezopotamii, czy Egipcie.
Po drugie gdyby nie historia praca nad kolejnymi innowacjami byłaby mozolna i żmudna, gdyż ciągle popełnialibyśmy te same błędy. W dzisiejszych czasach możemy pójść do biblioteki i dowiedzieć się czy robimy postępy. Korzystamy
z różnych źródeł wiedzy, a to wszystko znajduje swoje miejsce również w szkole. Gdyby człowiek nie przekazywał historii młodszym pokoleniom na piśmie lub chociaż ustnie nasze możliwości powoli by zanikały. Nie wiedzielibyśmy nic o starożytnych grekach, czy rzymianach i nigdy nie poznalibyśmy skrawka kosmosu. Może ziemia nadal byłaby płaska
w przekonaniu ludzi.
Po trzecie powinniśmy poznawać historię z czystej ciekawości. Przecież już małe dzieci interesują się wszystkim co ich otacza. My znając fakty możemy wszystko im opowiadać i kształcić. Może w przyszłości młode pokolenie w ten sposób wyrośnie na naukowców i przyczyni się do kolejnego kroku świata ? To właśnie również w naszym nastawieniu kryją się wielkie możliwości, a jeśli będziemy poznawać błędy poprzedników, udoskonalać dzieła przodków
i iść do przodu z postępem w końcu odpowiemy na najbardziej nurtujące nas pytania.
Podsumowując historia przodków jest ważną częścią naszego życia. To u jej podstaw znajduje się wszelka wiedza o świecie polityki, przyrody, czy mechanizacji. Powinniśmy ją zgłębiać i ciągle się w ten sposób rozwijać. Myślę, że udało mi się udowodnić słuszność postawionej tezy która mówi, że jest sens przekazywać młodym pokoleniom historię naszych przodków.