hehhe co wy wszyscy macie jutro religie że każdy zadania z religi daje heheheheh:PPPP
jestem b religijna więc myśle że to może pomóc.....:::::
W pierwszej chwili można pomyśleć, że Piotr był pochopny, porywczy, może nawet zuchwały... Postępowanie Piotra mogło niekiedy świadczyć o takich cechach. Ale czy Jezus wybrałby go na jednego z 12 apostołów, jeśliby rzeczywiście był on pochopny, porywczy albo zuchwały? (Łukasza 6:12-14). Skądże! Jezus nie skupił się na jego przywarach, lecz na zaletach. Piotr czasem wypowiadał się w imieniu pozostałych apostołów. Ktoś mógłby uznać to za brak skromności. Ale czy słusznie? Panuje opinia, że Piotr był najstarszy z apostołów, może nawet starszy od Jezusa. Jeśli to prawda, łatwiej zrozumieć, dlaczego często wypowiadał się pierwszy (Mateusza 16:22). Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inny czynnik. Piotr był usposobiony duchowo. Ponieważ łaknął wiedzy, zadawał pytania. Dziś odnosimy z tego pożytek. Jezus, pytany przez Piotra, wypowiedział wiele wspaniałych prawd, które utrwalono w Biblii. Na przykład zagadnięty przez tego apostoła, wspomniał o ‛wiernym szafarzu’ (Łukasza 12:41-44). Pomyślmy też o pytaniu Piotra: „Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy w twoje ślady; co właściwie nam z tego przyjdzie?” Jezus podał wtedy krzepiącą obietnicę: „Każdy, kto opuścił domy lub braci, lub siostry, lub ojca, lub matkę, lub dzieci, lub pola ze względu na moje imię, otrzyma wielokrotnie więcej i odziedziczy życie wieczne” (Mateusza 15:15; 18:21, 22; 19:27-29). Piotr wyróżniał się jeszcze innym pięknym przymiotem — był lojalny. Gdy wielu uczniów Jezusa przestało za nim podążać, bo nie zrozumiało jednej z jego nauk, to właśnie Piotr śmiało przemówił w imieniu 12 apostołów: „Panie, do kogo odejdziemy? Ty masz wypowiedzi życia wiecznego” (Jana 6:66-68). Jakże te słowa musiały pokrzepić Jezusa! Później, kiedy motłoch przyszedł go aresztować, większość apostołów uciekła. Ale Piotr podążał za tłumem w pewnej odległości i wszedł na sam dziedziniec arcykapłana. Przywiodła go tam odwaga, nie tchórzostwo. W czasie przesłuchiwania Jezusa apostoł ten przyłączył się do grupy Żydów, którzy grzali się przy jasnym ognisku. Niewolnik arcykapłana rozpoznał go i zarzucił mu, że towarzyszył Jezusowi. Piotr co prawda zaparł się Mistrza, ale nie zapominajmy, że w tej niebezpiecznej sytuacji znalazł się z powodu lojalności i troski o Jezusa — podczas gdy większość apostołów nie zdobyła się na taką śmiałość......:))))
DASZ NAJ jak nie chcesz to nie ale ja już sie przyzwyczaiłam że nikt mi nigdy nie daje NAJ <heehehehehheheeheh>
hehhe co wy wszyscy macie jutro religie że każdy zadania z religi daje heheheheh:PPPP
jestem b religijna więc myśle że to może pomóc.....:::::
W pierwszej chwili można pomyśleć, że Piotr był pochopny, porywczy, może nawet zuchwały... Postępowanie Piotra mogło niekiedy świadczyć o takich cechach. Ale czy Jezus wybrałby go na jednego z 12 apostołów, jeśliby rzeczywiście był on pochopny, porywczy albo zuchwały? (Łukasza 6:12-14). Skądże! Jezus nie skupił się na jego przywarach, lecz na zaletach.Piotr czasem wypowiadał się w imieniu pozostałych apostołów. Ktoś mógłby uznać to za brak skromności. Ale czy słusznie? Panuje opinia, że Piotr był najstarszy z apostołów, może nawet starszy od Jezusa. Jeśli to prawda, łatwiej zrozumieć, dlaczego często wypowiadał się pierwszy (Mateusza 16:22). Trzeba wziąć pod uwagę jeszcze inny czynnik. Piotr był usposobiony duchowo. Ponieważ łaknął wiedzy, zadawał pytania. Dziś odnosimy z tego pożytek. Jezus, pytany przez Piotra, wypowiedział wiele wspaniałych prawd, które utrwalono w Biblii. Na przykład zagadnięty przez tego apostoła, wspomniał o ‛wiernym szafarzu’ (Łukasza 12:41-44). Pomyślmy też o pytaniu Piotra: „Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy w twoje ślady; co właściwie nam z tego przyjdzie?” Jezus podał wtedy krzepiącą obietnicę: „Każdy, kto opuścił domy lub braci, lub siostry, lub ojca, lub matkę, lub dzieci, lub pola ze względu na moje imię, otrzyma wielokrotnie więcej i odziedziczy życie wieczne” (Mateusza 15:15; 18:21, 22; 19:27-29).
Piotr wyróżniał się jeszcze innym pięknym przymiotem — był lojalny. Gdy wielu uczniów Jezusa przestało za nim podążać, bo nie zrozumiało jednej z jego nauk, to właśnie Piotr śmiało przemówił w imieniu 12 apostołów: „Panie, do kogo odejdziemy? Ty masz wypowiedzi życia wiecznego” (Jana 6:66-68). Jakże te słowa musiały pokrzepić Jezusa! Później, kiedy motłoch przyszedł go aresztować, większość apostołów uciekła. Ale Piotr podążał za tłumem w pewnej odległości i wszedł na sam dziedziniec arcykapłana. Przywiodła go tam odwaga, nie tchórzostwo. W czasie przesłuchiwania Jezusa apostoł ten przyłączył się do grupy Żydów, którzy grzali się przy jasnym ognisku. Niewolnik arcykapłana rozpoznał go i zarzucił mu, że towarzyszył Jezusowi. Piotr co prawda zaparł się Mistrza, ale nie zapominajmy, że w tej niebezpiecznej sytuacji znalazł się z powodu lojalności i troski o Jezusa — podczas gdy większość apostołów nie zdobyła się na taką śmiałość......:))))
DASZ NAJ jak nie chcesz to nie ale ja już sie przyzwyczaiłam że nikt mi nigdy nie daje NAJ <heehehehehheheeheh>
:PPPPPPPPPPPPPPPPP
MIŁEGO WIECZORU WSZYSTKIM ŻYCZĘ!!! HEHEHEHEH