Nolgorm
Cierpienie jest pojęciem względnym. Dla nie których jest ono uzasadnioną karą za przewinienia dokonane wobec innych lub wobec Boga. Dla innych zaś jest to skutek nie przemyślanych działań przez, które odczuwamy ból.
Cierpienie zawsze jest sensowne ze strony medycznej czy etycznej. Lecz ze strony wiary cierpienie, aby było sensowne musi być ofiarowane za kogoś. Innymi słowy, cierpienie samo z siebie nie ma celu więc nie ma sensu. Dopiero Cierpienie za coś lub przez coś jest cierpieniem uzasadnionym.
0 votes Thanks 0
dorotka2904
Cierpienie ma sens. Bez niego nie miałaby miejsca wielka radość, która następuje po bólu. Cierpienie wzmacnia naszą duszę. Dzięki niemu stajemy się silniejsi psychicznie, możemy zrozumieć innych cierpiących i pomóc im na podstawie własnych doświadczeń. W związku z tym cierpienie ma sens ponieważ uczymy się na własnych błędach, wiemy co mamy robić, aby nie dopuścić do ponownego cierpienia.
Cierpienie zawsze jest sensowne ze strony medycznej czy etycznej. Lecz ze strony wiary cierpienie, aby było sensowne musi być ofiarowane za kogoś. Innymi słowy, cierpienie samo z siebie nie ma celu więc nie ma sensu. Dopiero Cierpienie za coś lub przez coś jest cierpieniem uzasadnionym.