Kartka z mojego pamiętnika !! Dużooooooo !!! Na już :) Kto pierwszy ten lepszy , daje :)
jagoda11112
Sobota, 8 maja 2010 r. W szkole coraz lepiej mi idzie, nauczyciele naprawdę doceniają moja pracę. Moim jedynym powodem do szczęścia w tym momencie są oje oceny. Do naszej szkoły od 2 tygodni chodzi świetny chłopak, rok starszy ode mnie. Jak tylko go zobaczyłam, to od razu zmiękły mi kolana, jest cudowny. Pech chciał, że trafił do mojej klasy. Dlaczego pech? Bo moje wszystkie koleżanki się niesamowicie do niego kleją, a ja nawet z nim jeszcze nie gadałam. Moja siostra twierdzi, że to dobrze, bo jak jest faktycznie taki świetny, to raczej nie lubi dziewczyn, które mu się narzucają. Mam jednak większy problem, pokłóciłam sie ze swoją najlepszą przyjaciółką z mojej winy. Jej chłopak ją zdradza. Nigdy jej o tym nie mówiłam, ale juz parę razy przyłapałam go z inną dziewczyną i gdy stało się to po raz 6 powiedziałam jej. Rzecz jasna - nie uwierzyła mi. Rozumiem, że go kocha i ufa mu, tak powinno być, ale przecież ja jestem jej przyjaciółką nie powinna uważać, że kłamię. Jestem strasznie zawiedziona tym, że mi nie uwierzyła i możliwe, ze przez to wszystko rozpadnie się nasza przyjaźń.
W szkole coraz lepiej mi idzie, nauczyciele naprawdę doceniają moja pracę. Moim jedynym powodem do szczęścia w tym momencie są oje oceny. Do naszej szkoły od 2 tygodni chodzi świetny chłopak, rok starszy ode mnie. Jak tylko go zobaczyłam, to od razu zmiękły mi kolana, jest cudowny. Pech chciał, że trafił do mojej klasy. Dlaczego pech? Bo moje wszystkie koleżanki się niesamowicie do niego kleją, a ja nawet z nim jeszcze nie gadałam. Moja siostra twierdzi, że to dobrze, bo jak jest faktycznie taki świetny, to raczej nie lubi dziewczyn, które mu się narzucają. Mam jednak większy problem, pokłóciłam sie ze swoją najlepszą przyjaciółką z mojej winy. Jej chłopak ją zdradza. Nigdy jej o tym nie mówiłam, ale juz parę razy przyłapałam go z inną dziewczyną i gdy stało się to po raz 6 powiedziałam jej. Rzecz jasna - nie uwierzyła mi. Rozumiem, że go kocha i ufa mu, tak powinno być, ale przecież ja jestem jej przyjaciółką nie powinna uważać, że kłamię. Jestem strasznie zawiedziona tym, że mi nie uwierzyła i możliwe, ze przez to wszystko rozpadnie się nasza przyjaźń.